 |
Ledwie oddycham szukając resztek Twojego zapachu.
|
|
 |
- wiesz, że kiedy pingwin znajdzie swojego przyjaciela, zostają razem aż do śmierci? - ... zostaniesz moim pingwinkiem ?
|
|
 |
To jest prawdziwa przyjaźń: Osłaniać innych, nawet kosztem siebie .
|
|
 |
Kiedy potrzebujesz ich najbardziej oni znikają. Tak po prostu. Pstryk i już ich nie ma. Kumasz ? Zarzekają się najpierw. `Zawsze będę przy Tobie. Kocham Cię. Jesteś najlepszą osobą pod słońcem.' A później ich już nie ma. Wtedy przychodzi rozpacz i samotność. Smutek i utrapienie przy którym nie pomaga już nawet siedzenie na parapecie z kubkiem parującego kakao w dłoniach... Przyjaciele.. Ta..
|
|
 |
Coś mi się zdaje, że projektujesz moje sny...
|
|
 |
Kiedyś mówiłeś mi wszystko, teraz nie mówisz nawet 'cześć' ...
|
|
 |
Noszę majtki w księżyce, bo mam dupę nie z tej ziemi!
|
|
 |
I niby wszystko jest spoko, a jednak coś pożera Cię od środka...
|
|
 |
To już inny rozdział, ale książka ta sama. Jeśli będziesz ruszał, nie zagoi ci się rana..
|
|
 |
Nie potrzebuję gwiazdki z nieba, wystarczy mi zwykły polny kwiatek zerwany przez Ciebie.
|
|
 |
Usiadła na krawężniku i zaczęła krzyczeć, że nie wytrzyma, że go kocha, że życie jest głupie... I gówno jej to dało.
|
|
 |
-Tato, Tatoooo!
-Co?!
-W moim pokoju jest wilkołak!
-Cholera, znowu się matka nie ogoliła!
|
|
|
|