 |
W muzyce ukojenia szukam, ta pozwala zasnąć
|
|
 |
Gdyby nie garstka tych, którzy dają mi to światło to już bym na cmentarzu pewnie miał grunt na własność
|
|
 |
Odpalam papierosa, opuszczam szybę, odpływam, myślę co przyniesie mi nowy dzień, który właśnie powoli się zaczyna, znów ciężka rozkmina
|
|
 |
Non stop, bez stopu, aż pulsuje wszystko. Chce stop, chce stopu, ucieć za horyzont, gdzieś za sensem życia popędzić szaleńczo, tu jest piekło i może skończyć się klęską.
|
|
 |
Zaliczam glebę wstaje idę przed siebie tej szansy nie pogrzebię..
|
|
 |
Nie chcę Cię widzieć gdybyś zrozumieć nie mógł I jutro i za tydzień i w przyszłym wcieleniu
|
|
 |
Od zawsze mam taką jazdę , żeby wstać i iść dalej , nawet gdy czasem upadnę
|
|
 |
Jestem w pewnym punkcie swego życia, w którym wiem czego chce i dla kogo oddycham.
|
|
 |
"teraz Ci zależy? a co robiłeś, jak mi zależało? siedziałeś z nią. wielka zakochana para. ona odeszła, a ty chcesz być ze mną. sorry kolego, ja nie milionerzy. nie mam wyjść awaryjnych. nie bawimy się w koła ratunkowe. zmądrzałam."
|
|
 |
“To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..”
|
|
 |
|
Liczymy na najlepsze, ale przygotowujemy się na najgorsze. | Grey's Anatomy
|
|
 |
Nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz. Jestem dla Ciebie, dla siebie bym już nie żył. / Pih
|
|
|
|