 |
Kochała te oczy wpatrzone w nią z ogromną miłością. Kochała bez względu na to, jaki akurat danego dnia miały kolor: czy niebieski czy może raczej błękitny. Kochała i bardzo potrzebowała ich w tym momencie wpatrzonych w jej, czytające jak z książki wszystkie jej emocje. Chciała by tylko przyszedł i przytulił ją, bo był jej niezbędny do normalnego istnienia. / i.need.you
|
|
 |
odejdź.. już dłużej nie potrafię udawać że jesteś dobry, odejdź i trzaśnij drzwiami / i.need.you
|
|
 |
weź głęboki oddech. przecież nic nie trwa wiecznie. / i.need.you
|
|
 |
Dopiero dzisiaj widzę cholerną stratę z bycia tak daleko od Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
ale na kartce rym tłusty jak twoja stara, znów za majkiem arab, ciągle ja rozpalam, coś ci nie pasuje -proste, n a r a
|
|
 |
jedynie czego chce to, żebyś był ze mną.
|
|
 |
Dzisiaj jesteś, a gdzie byłeś wczoraj?
|
|
 |
Z tamtych marzeń pozostał tylko smak porażek
|
|
 |
ludzie nie płaczą dlatego że są słabi, tylko dlatego że za długo musieli być silni
|
|
 |
pamiętam jej rozbijane łzy na mojej sinej skórze i jej rozmazany tusz do rzęs na mojej siwej bluzie
|
|
 |
nie ma cię już chyba. stałeś się częścią ściany, obok której juz nie długo będę przechodzić obojętnie. / i.need.you
|
|
|
|