 |
|
ironia, uczysz się 3 lata w gimnazjum, żeby sprawdzić swoją wiedzę na dwugodzinnym teście.
|
|
 |
|
, jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy .
|
|
 |
|
i to jest z góry wiadome, że jak ma się coś spierdolić, to spierdoli się u mnie. /lexim
|
|
 |
|
Z tobą jest jak z prezentami na nk. też znikasz po miesiącu. /lexim
|
|
 |
Z uśmiechem małego chłopca pochodzi do mnie na jednej z przerw, wciskając na siłę w dłoń kapselek tymbarka z napisem "zakochaj się w deszczu", a potem patrząc mi w oczy pyta: - mogę być Twoim deszczem ?
|
|
 |
Zauroczenie to reakcja chemiczna, w której wyniku powstaje miłość
|
|
 |
niby dziewczyny są skomplikowane, a weź tu zrozum faceta!
|
|
 |
Uwielbiam ludzi którzy sprawiają że się śmieję :)
|
|
 |
|
Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.
|
|
 |
|
, patrzyłam na ciebie , Ty na mnie nie . pisałam ci wiersze , Ty do mnie nie . wyznałam ci miłość , Ty na to żartujesz . miłość przeszła , a Ty teraz żałujesz ...
|
|
|
|