 |
gdy jestem z Tobą, tracę siebie, gubię się we własnych myślach a moje serce wbija się w płuco. / rap_jest_jeden
|
|
 |
te najcenniejsze marzenia, tak trudno zrealizować. / rap_jest_jeden
|
|
 |
jestem kobietą bez marzeń, bez emocji, bez żadnych uczuć i skrupułów. stałam się obojętna, i mało wrażliwa. to wszystko przez Ciebie, prosiłeś abym się zmieniła. / rap_jest_jeden
|
|
 |
tak trudno dostrzec granice miłości. / rap_jest_jeden
|
|
 |
I uważali go za osiedlowego lovelasa, za kolesia który może mieć każdą pannę, że rani jak nikt i nie wie czym są uczucia, mimo to ona chciała go poznać, chciała zobaczyć prawdziwego chłopaka, który też czasem potrzebuję osoby, której się może zwierzyć. I udało się jej, ich częste spotkania odzwierciedlały go, okazał się romantycznym dżentelmenem, osobą kochającą, miłą i delikatną. Była z nim, nie słuchając komentarzy i opinii na ten temat, nauczyła go kochać, i sama bardzo mocno pokochała. To co czuł będąc z nią było nie do opisania, była pierwszą dziewczyną, która rozumiała Świat w którym żyje, przy niej nawet płakał.
|
|
 |
Przy rozgwieździonym niebie, szli trzymając się za rękę ' a wiesz, że bardzo Cię kocham, i nie oddam cię za nic, wywróciłaś mój Świat do góry nogami oczywiście w pozytywnym sensie, jesteś moim oczkiem w głowie, zrobiłbym dla ciebie wszystko. ', po chwili stanęła na jego nowo kupionych butach, uniosła leciutko głowę, wplątała ręce w jego ramiona, dotknęła tak troszkę kącik jego ust ' Kocie, ja o tym wiem '
|
|
 |
Kocham w niej wszystko, jej uśmiech, jej brązowe tęczówki, jej poczucie humoru, jej styl, jej dotyk, jej słowa, jej zapach, jej ruchy, jej kolor ust, jej ciało, no cholera wszystko, uzależniłem się.
|
|
 |
pusta paczka po Malboro, pusta butelka po Lechu, puste opakowanie po chusteczkach. wszystko jest puste, te rzeczy upodabniają się do mojego serca, ono też jest puste. / rap_jest_jeden
|
|
 |
bicie mojego serca, już dawno straciło sens. / rap_jest_jeden
|
|
 |
ideały się zjebały. a Ty jesteś tego idealnym przykładem. / rap_jest_jeden
|
|
|
|