 |
|
no chodź. pobawimy się w miłość.
|
|
 |
|
wiem, że jestem trudna, mam swoje fochy, czasem postępuję jak egoistka, często przeklinam... i chcę,
abyś mnie zaakceptował, a nie próbował zmieniać.
|
|
 |
|
los tak beszczelnie potrafi odebrać szczęście.
|
|
 |
|
Ooo, czyżbym niechcący wdepnęła w twoje biedne, maleńkie, pokaleczone ego?
|
|
 |
|
Niekiedy za mało odwagi aby nacisnąć enter.
|
|
 |
|
chcę być powodem twoich uśmiechów, mogę ? ♥
|
|
 |
|
nie wyobrażam sobie mojego TERAZ bez zarysu Jego osoby KIEDYŚ.
|
|
 |
|
to co robi ze mną, z moim życiem, z moim sercem - niewiarygodne.
|
|
 |
|
Ty szpanujesz pijąc przy Nim piwo, a potem rzygasz po rowach. ja na lajcie siorpię tymbarka, wywołując bezcenne dźwięki, w zamian za które tak cudownie się do mnie uśmiecha.
|
|
 |
|
po całodniowym ubolewaniu nad faktem, że się nie odzywa, zdać sobie sprawę, iż telefon jest rozładowany, a w skrzynce widnieje dziesięć wiadomości o tym jak się martwi.
|
|
 |
|
bo jeśli uważasz, że mylę się co do miłości, pokaż mi czym jest naprawdę.
|
|
 |
|
miłość jest dla odważnych. ja od zawsze jestem ryzykantką.
|
|
|
|