 |
|
kochać kogoś za wygląd , to jak lubić czekolade za opakowanie .
|
|
 |
|
Przejechałam puszkę po piwie, więc wiem co to jest jazda po alkoholu dziwkooo!
|
|
 |
|
Blondynka: Ej pożycz mi szampon! Brunetka: Przecież masz swój, nowy, widziałam jak kupowałaś! Blondynka: Tak ale on jest do włosów suchych, a ja już je zmoczyłam... ;p
|
|
 |
|
tatuś zawsze mówił : jeśli chłopcy Cię nie lubią , są gejami .
|
|
 |
|
: szczęście uciekło tak szybko, że nawet nie zdążyłam się z nim przywitać.
|
|
 |
|
śniła mi się dzisiaj miłość . nosiła twoje najki i oczy miała takie same ♥.
|
|
 |
|
wystarczyło spojrzeć w Jego oczy. tam widniała odpowiedź, która pod żadnym pozorem nie chciała przejść Mu przez gardło. kochał, jak wariat. mój... wariat.
|
|
 |
|
wiesz, co boli mnie najbardziej? Twoje cholerne łapanie się pierwszych lepszych obelg i rzucanie nimi w moim kierunku. pomyśl - uważasz, że będąc tą dziwką, której miano mi przypisujesz, wahałabym się, choć chwilę, czy zwyczajnie - wskoczyłabym Twojemu przyjacielowi do łóżka? znam granice. kochałam Cię, idioto. nadal kocham.
|
|
 |
|
zacisnęłam dłoń na koszulce, którą miałam na sobie podciągając ją do nosa. wciągnęłam do nozdrzy intensywny zapach - Jego zapach. nie zważając na łzy wstępujące na policzki wybuchnęłam śmiechem, cichym, szyderczym. butelka bolsa zachwiała mi się w ręku i w kolejnej sekundzie jeden haust zaczął wsiąkać w materiał. - przepraszam, kotek. - wymruczałam pod nosem starając się zatrzeć plamę. brakowało mi Go, w chuj tęskniłam, choć jeszcze kilka dni wcześniej śmiało powiedziałam Mu w twarz, że nie jest mi potrzebny, że dam sobie radę bez Niego.
|
|
 |
|
-mamo wychodzę ! - z kim ? - no z koleżankami. - ze szkoły ? - nie z więzienia ,razem jarałyśmy zioło .
|
|
 |
|
Pokłóciłam się ze szczęściem , nadzieję kopnęłam w dupę , miłość wyzwałam od szmat , a ze smutkiem piję wódkę '
|
|
 |
|
słodząc życie nie mieszaj zbyt często
|
|
|
|