 |
Wiesz, to nie chodzi o to, że tak to wszystko się skończyło. Jedyne co mnie boli to sposób w jaki mnie potraktowałeś. Ćwiczyłeś bez końca moją cierpliwość i granice mojej wytrzymałości. Doprowadzałeś mnie do obłędu. Bawiłeś się moimi uczuciami, ot tak, dla zabawy. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja wciąż wierzyłam, że w głębi duszy nadal mnie kochasz, a te wszystkie świństwa to tylko taki żarcik, wiesz, taki mało śmieszny, ale jednak żart. Naiwne. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że z mojego ideału zmieniłeś się w kogoś zupełnie innego. Robiłeś ze mną co chciałeś. Żałuję, że dopuściłam do tego, że miałeś nade mną pełną kontrolę, jeden Twój uśmiech doprowadzał mnie do euforii, jedno zdanie do łez. Najbardziej żałuję tego, że z mojego najbliższego przyjaciela stałeś mi się zupełnie obcy. To boli, cholernie boli, ale z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę, że po prostu nie jesteś mnie wart, gdyż żadna dziewczyna na świecie nie zasłużyła sobie na takie traktowanie.
|
|
 |
Znajdź mi kogoś na zastępstwo. Kogoś kto będzie mrużył oczy przed słońcem tak jak Ty. Kogoś kto będzie miał równie uroczy usmiech jak Ty. Kogos przy kim będę się czuła tak samo bezpieczna i szczesliwa jak przy Tobie. Znajdź kogoś kto będzie w stanie uśmiechać się podczas pocałunku w taki sam sposób jak Twój. Znajdź. Życzę Ci powodzenia, bo uwierz że to jest nie wykonalne. Znajdź. A obiecuję, że zapomnę.
|
|
 |
Nie rozumiem tylko jednego. Płaczesz przez Niego, a wciąż Go pragniesz - szepnęła, patrząc w lustro.
|
|
 |
Zniknąłeś jakby Cię w ogóle nie było. Zaczynam się zastanawiać, czy nie całowałam się z powietrzem, czy za rękę nie złapał mnie wiatr, a oddech na moich plecach nie zostawił przeciąg.
|
|
 |
Czujesz mnie, kiedy myślę o Tobie z każdym oddechem, który biorę.? Nie wiem,co mam zrobić. Mój świat jest teraz pustym miejscem.. Tęsknię za Tobą. Pomóż mi z tego wyjść. Potrzebuję Cię przy moim boku. Nie wiem jak będzie dalej,ale dzień bez Ciebie jest jak rok bez deszczu. Gwiazdy płoną, czuję Twój głos w moich myślach,widzę Twój uśmiech, czuję Twoją skórę. Czy nie słyszysz jak Cię wołam ?Moje serce tęskni jak wysychający ocean. Jest jakby ziemia rozpadała się pod moimi nogami,więc niech susza się skończy,bo potrzebuję Cię bliżej.
|
|
 |
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata.
|
|
 |
Wystarczy, że ulegniesz - i już Go nie ma. Tacy są mężczyźni. . ;//
|
|
 |
Nie zapomnę, o takich jak Ty się nie zapomina.
|
|
 |
Którejś nocy, nie spodziewając się, spojrzysz w gwieździste niebo, i lekko zatęsknisz za Mną. Poczujesz, że czegoś Ci brakuje, że jednak coś do Mnie czujesz.
|
|
 |
A może na tym to własnie polega.? Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.?
|
|
 |
Nie musisz mnie kochać. Ba. Nie musisz mnie nawet lubić. Ale będziesz żałować - obiecuję.
|
|
|
|