 |
'..Ciebie chcę
A innej nie wyobrażam sobie mieć..' ♥
|
|
 |
'..I najlepiej znasz
Przy tobie jest luks
Jesteś jak mój skarb
Z tobą aż po grób
I chcę zdobyć cały świat..' ♥
|
|
 |
'..wiedz, że me serce jak i dusza cię wysłucha
A żadna kłótnia już nie sprawi by był koniec
Gdyż po miedzy nami miłość na dobre i złe..'
|
|
 |
'..Dla wierności oddany, wreszcie odczuję spełnienie
Wierząc ślepo w ciebie Bo przy tobie jestem w niebie..'
|
|
 |
'..Czasem niegrzeczny chłopak, jednak przy tobie złość znika
Wyczaruje nam szczęście, niczym królika magik
Bez przesady, aż po uszy zakochany
Kiedy mnie mijasz na całym ciele mam ciary..'
|
|
 |
'..To miłość pożądanie, dają taki efekt
Żadnej kobiecie na świecie nie wychodzi to lepiej
To ty, moja miła, śliczna jak zachód słońca..'
|
|
 |
'..Zapalam blanta i rozglądam się wokół
Skłóconych ludzi widzę na każdym kroku
Nie ma na to rady, w kąt idą zasady
Zwroty, powroty, obietnice, zdrady
Odbiera ci wolność, i odbiera prawa
Gra w miłość, ta w miłość zabawa
I choć ich nie ma, prawa sobie rości
Nie ma wolności w kajdanach miłości..'
|
|
 |
'..Płachtą na byka dla mnie czerwień twych ust
Wlepione ślIpia w ciebie gdy stoję wryty jak słup..'
|
|
 |
“ Ty myślałaś, że wróci i że będziesz miała happy end z tym pojebańcem. No cóż. ”
— Żulczyk.
|
|
 |
jest taki ładny cytat ze Stanisława Jerzego Leca: Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby.
|
|
 |
boże, zabij te myśli, te których nie powinno być, te które niszczą dziś.
|
|
 |
Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]
|
|
|
|