 |
|
Bo stojąc na krawędzi życia nie chcesz patrzeć wokół, zamykasz się w tym swoim małym nędznym światku nie dopuszczając nawet świeżego oddechu, chowasz w bańce wspomnień i zatracasz w kontemplacji nad własnym nieszczęściem. I po co? po to tylko by czuć się jeszcze gorzej? By wpadać w dziure głęboko pod dnem? Na co kolejne rozterki gdy świat kręci się w zawrotnym tempie. Nie, może i go nie nadgonisz ale zawsze warto iść na przód z uniesioną głową, gotową do zachwytu nad nową sytuacją, nad nową myślą, nad nową egzystencją, którą w tej właśnie chwili stajesz się źródłem.
|
|
 |
|
Nie wyglądam jak supermodelka, nie mam głosu jak Beyonce, nie zajmuję pierwszych miejsc na olimpiadach, nie noszę markowych ciuchów. Ale czy mimo to pokochasz mnie?
|
|
 |
|
Była bezsilna. Nie potrafiła mu powiedzieć, że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek.
|
|
 |
|
Przyjdzie taka, pokręci tyłkiem i zniszczy wszystko..
|
|
 |
|
więc staraj się ją chronić od wszelkiego zła, bo ta kobieta nie jedno przeszła.. zobacz, po tym wszystkim jednak od ciebie nie odeszła.
|
|
 |
|
Sa pewne chwile i pewne dni o których chciało by się zapomnieć lecz nie ma się sił.
|
|
 |
|
wielka miłość? ta chyba tylko w filmie, bo w życiu trzeba myśleć realistycznie.
|
|
 |
|
To wszystko jest jak sen, nierealny koszmar.
Jedynym marzeniem jest się z niego wydostać..
|
|
 |
|
Rzeczywistość zmienia się w zależności od tego, kto na nią patrzy.
|
|
 |
|
Przestań rozpamiętywać sny, żyć marzeniami. Zacznij skupiać się na tym co jest naprawdę i wyciągnij pragnienia na rzeczywistość.
|
|
 |
|
Szczęście przychodzi do nas niespodziewanie. Nie mówi na ile zostanie i kiedy odejdzie. Co nam da, a co zabierze. Tak samo jest z miłością. Nie wiadomo kiedy zapuka do naszych drzwi. Ani kiedy odejdzie zostawiając nas samych w smutku staczających się na samo dno z paczką chusteczek i tanim winem.
|
|
 |
|
Ot zostali na chwilę sami, a ja od razu dorobiłam cały dramat. Bo jestem zmęczona, skołowana, bo mam skłonności do fabułek. Bo za bardzo przeżywam.
|
|
|
|