 |
|
Nie ma Ciebie, nie ma mnie, nie ma nas,
nie masz mnie, nie ma jej.
|
|
 |
|
Nie słyszałem głosu rozsądku - przemówił instynkt.
|
|
 |
|
Bilans decyzji złych i tych idiotycznych.
|
|
 |
|
Czują zysk w tym, wciąż próbują nas zniszczyć, zrozum.
|
|
 |
|
Dla nich nawet miłość to interes.
|
|
 |
|
I musimy wspierać siebie nawzajem, to tylko wsparcie, nigdy nie nazwę go zaufaniem.
|
|
 |
|
Patrzę po której stają stronie i czy kiedy się zdekoncentruje to wykorzystają moment.
|
|
 |
|
Najbardziej znienawidziłem, kurwa, głupców i kłamców.
|
|
 |
|
Wykańczam skurwysynów precyzyjnie.
|
|
 |
|
Patrz komu ufasz - słyszałeś to wcześniej?
|
|
 |
|
Patrzę im na ręce, kontroluję ruchy.
|
|
 |
|
Skurwiele chcą mnie zabić, ja im mówię na to: "skucha!".
|
|
|
|