 |
|
- mam prośbę. - co Ty gówniarzu znów wymyśliłaś? - dzięki... dobra. wyślesz wszystkich facetów w kosmos? zostaw siebie, tatusia i młodego. reszta milion kilometrów ode mnie. - gdybym mógł, to bym to zrobił.
|
|
|
|
Ej, czasem jak wstaję to się uśmiecham, więc nie jest tak źle.
|
|
|
|
-Ty i Twój kompleks małych cycków. - nie mam kompleksów, lubię je. To, że wy macie takie balony to nie moja winna. - chłopacy, prawda, że jej cycki są nie fajne? cisza.. taak, ja wiem kto tu ich dotykał, P. jak cycki Kaśki? -Ewka, zamknij się. /w sumie miło było spojrzeć na Twój słodki uśmiech, gdy Cię spytała.
|
|
|
|
a zapalisz ze mną czy znów wyjdziesz wkurwiony, widząc mnie z papierosem?
|
|
|
|
nie jestem jak te inne, nie chodzę na balety by się dowartościować. ja tam idę się odizolować na kilka godzin od codzienności.
|
|
|
|
kobieta bierze do siebie każde `gruba jesteś`, a anorektyczka? dla niej równa się to z codziennym stawaniem na wadzę i życiu na wodzie.
|
|
|
|
wiesz dlaczego pozwalam się sobą bawić? bo potrzebuję bliskości i poczucia bycia kochaną. niby nic, a jednak.
|
|
|
|
Obawiam się, że nie cofnę przeszłości.
|
|
|
|
Wiesz jakie to żałosne uczucie ustać przed lustrem i czuć się jak skończona szmata?
|
|
|
|
grzechów było wiele dobrze wiem, nie jestem święty. Jestem jedynie człowiekiem i cały czas popełniam błędy. / nie bez powodu ten tekst ma trafić na moje ciało.
|
|
|
|
połamany ludzik, bez Ciebie wszystko nie ma sensu.
|
|
|
|
znajdą słowo, opatrzą moje rany, bo człowiek nigdy nie jest spisany na straty...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
