 |
ta nasza miłość jakby chciała od nas uciec. // eveelin
|
|
 |
i wiesz to boli to bardzo boli gdy nagle to nie ja jestem powodem Twoich uśmiechów, Twojego szczęścia. to mnie wykańcza, jest źle bardzo źle, już nie jestem dla Ciebie wszystkim, wczoraj rozmawiając ze mną na skype uśmiechałeś się do telefonu, kiedyś uśmiechałeś się tak do mnie, mówisz, że to ja się zmieniłam co się bardziej czepiam? no popatrz, masz moje wszystkie hasła na każde konto, nie mam przed Tobą tajemnic, żadnych a Ty? Ty powiedziałeś, że nie możesz i to jeszcze jak zwykle moja wina ;( coś się zmieniło..
|
|
 |
nie, dziękuję, nie piję, o nie, nie, już mam chore jazdy,
gdy straciłem powonienie ktoś skołował absynt,
beze mnie chłopie to nie jest wieczór, który spędzę w klopie,
niejeden po takiej dawce mógłby się zakochać w mopie.
|
|
 |
Teraz wiem, że Was mogę być pewna, Wy we Dwie zrobiłyście więcej niż nie jedna cała ekipa.
|
|
 |
Mimo tego co sie zdarzyło będę pamiętać te dobre chwilę. Już nie z Wami, ale zawsze za Wami.
|
|
 |
Wiesz co mnie boli najbardziej? To, że kiedyś nazywałam Cię siostrą, Was kochałam bardziej niż rodzinę, jedno słowo byłam. Kiedy się sprzeciwiłam Was nie było przy mnie. Po prostu olaliście mnie, byliście blisko, teraz nawet nie mamy odwagi ze sobą normalnie rozmawiać. Trudno zdarza się, ja nie będę płakać, było minęło to przeszłość.
|
|
 |
- 0,7 bolsa poproszę.
- A 18 jest .?
- Nie pierdol tylko dawaj,
kobiety się o wiek nie pyta.
|
|
 |
` i do szczęścia wystarczy mi tylko Twój uśmiech
|
|
 |
jestem najszczęśliwszą kobietą na ziemi bo mam najcudowniejszego chłopaka na świecie! :* Kocham Cię Filip :* :* :* :*
|
|
 |
dokładnie dwa miesiące temu napisałeś do mnie, wtedy miałam jeszcze chłopaka, więc Cię olałam, trochę się zmieniło po miesiącu, byłam już wolna, znowu napisałeś, od miesiąca codziennie piszemy, po dwóch tygodniach odważyliśmy pisać i się widzieć na skype, od wtedy codziennie skype, ale bez głosu, to zostawiliśmy sobie na spotkanie, mimo tego, że dzieli Nas tylko 60 km to do Naszego spotkania nadal nie doszło, los ciągle rzucał Nam kłody pod nogi, zaczęliśmy się zastanawiać czy to wszystko ma sens, ja nie wyobrażałam sobie dnia bez pisania z Tobą, jesteś dla mnie najlepszym przyjacielem, jesteś dla mnie wszystkim.. Ja dla Ciebie tak samo, któregoś dnia nie wytrzymaliśmy i napisaliśmy, że się w sobie zakochaliśmy, ale przecież to nie realne zakochać się poprzez pisanie i widzenie siebie.. a jednak. i nagle teraz za trzy dni mamy się zobaczyć, nawet sobie nie wyobrażasz jak cholernie się boję tego spotkania, ale wiem, że będzie wszystko dobrze ;* dziękuję Ci, że jesteś Filip ;**
|
|
 |
i jak zwykle muszę wszystko popsuć..
|
|
 |
Wieczory są najgorsze, bo zamiast Twoich rąk moje ciało oplata tęsknota.
|
|
|
|