 |
Jeśli ktoś znika z Twojego życia i wiesz, że już nigdy go nie zobaczysz możesz napisać wszystkie rzeczy, których nie mogłeś powiedzieć, albo nie chciałeś. Weź kartkę, długopis i napisz list. To może być długie a może zawierać jedno słowo. Napisz to do człowieka, który odszedł, ale nie wysyłaj tego. Kiedy napiszesz, spal to. Zostaniesz uwolniony od wszystkich uczuć i emocji.
|
|
 |
Czułam, że już dłużej nie dam rady walczyć z tym, co daje mi los, że jestem zbyt słaba i zaraz się rozsypię, jeśli ktoś mnie natychmiast nie przytuli. Nie przytulił. Nie pytajcie więc, czemu nie dałam rady. Przykro mi, nigdy nie sprostam Waszym oczekiwaniom, nawet tym w których prosiliście mnie tylko o to, bym dalej żyła. / bezimienni
|
|
 |
Jednego dnia przepraszasz mnie i mówisz, że zachowałeś się jak dupek. Drugiego doskonale utwierdzasz mnie w przekonaniu, że nim jesteś. Boję się zasnąć, bo nie wiem co przyniesie mi trzeci dzień. / bezimienni
|
|
 |
Wczoraj jeszcze potrzebowałam jednej minuty, chwili w której by mnie mocno przytulił i wyszeptał głupie 'będzie dobrze'. Dziś już nic mnie nie uratuje, nawet godzinne uściski- znikam. / bezimienni
|
|
 |
wiele razy słysząc jak przekręca klucze w drzwiach, serce zaczęło mi walić jak oszalałe. nie wiedziałam, czy znów zrobi awanturę o źle wyprasowaną koszulę, czy oberwie mi się za zbyt słodką herbatę. stał się podły i przestał ze mną rozmawiać. robił co chciał, pił, wciągał i wykorzystywał to, że ma mnie obok. a ja byłam ciągle przy nim. nie odeszłam, bo po postu za bardzo Go kochałam. [ yezoo ]
|
|
 |
Patrzę na Twoje zdjęcia i z jednej strony czuję tą cholerną dumę, że mogłam przeżyć z Tobą tyle, a z drugiej smutek rozsadza mnie od środka, bo wiem,że to już za nami./esperer
|
|
 |
Gdybyś był, a nie bywał raz na jakiś czas (...) Gdybyś miał, a nie miewał czas i chęć i gest'
|
|
 |
Kiedy był przy mnie, byłam naprawdę szczęśliwa i czułam, że wszystko może skończyć się dobrze. Nieustannie wierzyłam w jego zmianę, która nigdy nie przyszła. Pragnęłam dać mu wszystko, nie dostając wciąż nic w zamian. Odszedł.. a ja wciąż wmawiałam sobie, iż to dlatego, że ' to co najlepsze odchodzi najszybciej'. / bezimienni
|
|
 |
Właściwie, może byłabym w stanie o nim zapomnieć, zająć się czymś innym, sprawić, by coś odwróciło od niego moją uwagę. Jedyną przeszkodą jest to, że tak naprawdę wcale tego nie chcę. Bo uwielbiam myśli o nim i miliony wspomnień, które po sobie zostawił, rysowały na mojej twarzy uśmiech , jedynie ostatnio do góry nogami. / bezimienni
|
|
 |
Potrzebowałam jedynie lekkiego szmeru jego ust przy moim uchu, pocałunku w nadgarstki i poczucia, że wszystko się ułoży. Chciałam być szczęśliwa. Zapomniałam tylko, że moje wizje marzeń dla losu nie mają najmniejszego znaczenia. / bezimienni
|
|
 |
jestem jedyną kobietą, którą On powinien kochać.
|
|
|
|