 |
|
Może muszę się dobić czuję, że się rozsypię,
nie potrafię już chyba życia brać na logikę..
|
|
 |
|
" potrzebuję uczucia, ale może być kokaina... "
|
|
 |
|
Gdy będziesz miał samobójcze myśli, proszę, zadzwoń do mnie, choć to nie Błękitna Linia, przyjadę, by dać ci w mordę
|
|
 |
|
Wiem, że liczyłeś na to, że się nie podniosę, wiem, że Cię boli wiesz, że nigdy nie przeproszę, jesteś dla mnie martwy nie wielbię Cię co niedzielę, myślałem, że jesteś moim przyjacielem.
|
|
 |
|
Granice rozsądku, od początku, nie dla majątku, mogę być biedny, ale muszę być w porządku
|
|
 |
|
Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno. I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość.
|
|
 |
|
Mówią, że nigdy nie znasz ludzi póki ich nie sprawdzisz A co jak znasz kogoś od dziecka i przestajesz znać w 2 dni
|
|
 |
|
Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny.
|
|
 |
|
dzisiejszy dzień był inny, nie zacząłem go z wiadrem, najpierw wziąłem prysznic, a potem coś zjadłem
|
|
 |
|
zanim znów go zapytasz, zanim znów uklękniesz, pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy wielkiej
|
|
 |
|
Nikt nie jest ideałem, dostrzeż detale, zwróć uwagę, albo zrób sobie wreszcie przystanek.
|
|
 |
|
Nie zawsze mów co myślisz, bo ludzie patrzą na korzyści.
|
|
|
|