 |
|
olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz,
Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać. ♥
|
|
 |
|
było, minęło, ale nie zapomnę .♥
|
|
 |
|
Z chęcią usiadłabym pod ścianą i zaczęła płakać , z cholernej bezsilności . Bo każdy krok w inną rzeczywistość sprawia ból . Mimo ,że zawsze powtarzałeś mi żebym się nie poddawała była silna , to najnormalniej w świecie , nie potrafię , nie potrafię bez Ciebie . |slaglove♥
|
|
 |
|
A z Nim czuję się , jak w najlepszych trampkach świata . / slaglove♥
|
|
 |
|
I tutaj już nie wystarcza wełniany koc , gruby sweter i kubek gorącej herbaty. Potrzebny jest On . Jego szept , dotyk , ciepło , zapach , jego miłość .. / slaglove♥
|
|
 |
|
'Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku.
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.' ♥
|
|
 |
|
A gdy mówisz o uczuciach , myślisz o Nim ? / slaglove♥
|
|
 |
|
[cz.2]Dziewczyna wstała i nieśmiałym krokiem szła po klasie,zamykając drzwi.'Co Ty wyprawiasz?!Jak zaraz nie wrócę to..'.'Zamilcz! mam jakieś 40 sekund!'-oznajmił,delikatnie ją całując.Cicho westchnęła.'Zgubiłem telefon,nie miałem Ci jak napisać.Więc pomyślałem że osobiście wpadnę i powiem że Cię kocham'odparł uśmiechając się.'Głupku!'krzyknęła,rzucając się na niego.'Ja się tu staram a Ty mnie od jakiś ułomych wyzywasz.Dobra leć kochanie bo faktycznie zaraz padniemy trupem' powiedział.'Ja Cie też' szepnęła,zostawiając ślady swoich ust na Jego szyi/slaglove♥
|
|
 |
|
[cz.1]Siedziała na lekcji polskiego,wpatrując się w zachmurzone niebo z którego spadały krople deszczu.Nauczycielka notowała coś w dzienniku.Ciche pukanie do drzwi i wzrok każdego przeniósł się na wejście.'Dzień dobry,przepraszam ale mógł bym porwać na chwilkę tą piękną niewiastę?'zapytał chłopak,wskazując palcem na zarumienioną blondynkę.Pani pokręciła głową'no nie wiem nie wiem'.'Błagam to bardzo ważne!minutka i będzie z powrotem'wypowiedział błagalnym głosem.'Za ten Twój uśmiech to niech idzie,ale szybko!-odpowiedziała / slaglove♥
|
|
 |
|
Wyrosłam już z siedzenia przed lustrem po kilka godzin . Wyrosłam z flirtowania z każdym przystojnym kolesiem , z robienia sobie zdjęć przed lustrem , z noszenia piórnika do szkoły , z obrzydzenia do herbaty . Wyrosłam z ustawek o byle co z byle kim , z tendencji do tego że to zawsze ja muszę mieć rację. Zmieniłam się , zmieniłam tak wiele swoich przyzwyczajeń , zapomniałam o tak wielu swoich nawykach ale nie umiem , wciąż nie dam rady wyleczyć się z Ciebie , wyleczyć i zapomnieć , po prostu tego nie potrafię . / nacpanaaa
|
|
 |
|
- Jak mogłaś rzucić takiego faceta , jak mogłaś go kurwa tak po prostu zostawić?Co ty jesteś jakaś psychiczna? Usłyszałam te słowa z ust nowej dziuni mojego byłego gdy przypadkowo spotkałam ją na ulicy.- weź mała wypierdalaj . Powiedziałam akcentując każde słowo ale nie chciałam się z nią kłócić bo wiedziałam że mogę zrobić jej bardzo wielką krzywdę -luźno ale wiem że żałujesz widzę to w twoich oczach . szepnęła - "odpierdol się od mojego życia bo ja mam twoje gdzieś i serio życzę wam szczęścia " zaczęłam odchodzić ale nagle coś we mnie drgnęło być może moja duma czy też wyrachowanie i mimowolnie dodałam ' tylko pamiętaj że wieczorem gdy ty będziesz leżeć w jego objęciach on pomyśli o mnie , gdy będziesz się z nim kochać on przypomni sobie gdy to moja postać doprowadzała go do rozkoszy do której ty nie będziesz w stanie i tak nie mylisz się on zawsze będzie kochać mnie, to zawsze będę ja , pamiętaj' Zabolało ją,zabolało bo wiedziała że to prawda ja również byłam tego pewna / nacpanaaa
|
|
 |
|
zarzekasz się, że nie wierzysz w cuda a na widok spadającej gwiazdy wypowiadasz najskrytrze marzenie z ogromną wiarą w to, że się spełni. mówisz, że nie jesteś przesądny a widząc czarnego kota przebiegającego Ci przez drogę,w duchu podświadomie przeklinasz go. ogłaszasz, że nie wierzysz w Boga, a gdy jest źle mimowolnie prosisz Go o pomoc. mówisz, że nie liczysz czasu a śpieszysz się na spotkanie. twierdzisz, że nic do mnie nie czujesz, ale nie potrafisz wykreślić mnie z życiorysu, z teraźniejszości. / nervella.♥
|
|
|
|