 |
Twój fart to iskra, która ugasi mój chłód, serce pęka na pół... mam drzwi otwarte na mróz
|
|
 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
konsekwencje naszych czynów odbiją się w przyszłości echem,
sam pracuję na swą przyszłość nie tłumacząc niby pechem.
|
|
 |
miłość, tylko ona nas wyzwoli - bo lepiej jest nie walczyć, kiedy walka jest o nic.
|
|
 |
i pobudka rano, przed oczami widze ciemność, kolejne rano z myślą, że to wszystko już przeszłość i mija dzień jak wszystkie po kolei, mija dzień, a w lepsze jutro już brak tej nadzieji.
|
|
 |
" Tylko do Ciebie należy moje serce. Chciałbym być Twym dżinem, lecz nie zmieszczę się w butelce. "
|
|
 |
chłopaku, możesz mieć stado łatwych, albo jedną skomplikowaną. wybieraj.
|
|
 |
co z tego, że przysięgał iż mówi prawdę, a w rzeczywistości i tak kłamał. co z tego, że obiecał się nie spóźnić, a i tak to zrobił. co z tego, że całował usta, a mimo to nadal zdradzał. co z tego, że kochał, skoro i tak odszedł. [ yezoo ]
|
|
 |
nie proszę cie o więcej wysłuchaj mnie do końca dziś ty otwierasz serce, dziś jesteś tu by zostać i pomóc mi wyprostować gdy się boje
|
|
 |
nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości.
|
|
 |
Czulam ze czujesz to co ja, moze sie myle czulem tak gdy spojrzeniami spotkalismy sie przez chwile /pezet
|
|
 |
Miłość jak dzwon poprostu się urywa, wytrzyma przyjaźń bo zwyczajnie jest prawdziwa.
|
|
|
|