głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika trololo69

Nie znosisz tego miejsca  bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz  zapalasz znicz  który jest symbolem pamięci i odchodzisz  bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz  że one nie przeminą  uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa  ten moment  kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała  że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila  gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział  że to już koniec. Nie uwierzyłaś  nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa  by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe  kocham  to nie będzie za mało?   yezoo

yezoo dodano: 31 października 2014

Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]

    teksty rap_jest_jeden dodał komentarz: *-* do wpisu 28 października 2014
czułam jak gubię się w tym labiryncie obojętności. czułam jak moja nienawiść do niego wzrasta z każdą godziną. każdego dnia odbierał mi cząstkę mnie  wyrywał moje serce  kawałek po kawałku. teraz zdałam sobie sprawę z tego  że moje cierpienie i łzy dawały mu ogromną satysfakcję. teraz wiem  że między miłością a nienawiścią jest bardzo cienka  niewidoczna nić  którą bardzo łatwo można przeciąć. ten który dawał szczęście  potrafi być jak morderca.   rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 26 października 2014

czułam jak gubię się w tym labiryncie obojętności. czułam jak moja nienawiść do niego wzrasta z każdą godziną. każdego dnia odbierał mi cząstkę mnie, wyrywał moje serce, kawałek po kawałku. teraz zdałam sobie sprawę z tego, że moje cierpienie i łzy dawały mu ogromną satysfakcję. teraz wiem, że między miłością a nienawiścią jest bardzo cienka, niewidoczna nić, którą bardzo łatwo można przeciąć. ten który dawał szczęście, potrafi być jak morderca. / rap_jest_jeden

coś nagle się zmieniło. poranki nie są już tym  co było dla mnie najtrudniejszą rzeczą. nauczyłam się wstawać z uśmiechem. tylko on potrafi przyspieszyć rytm bicia mojego serca  w momentach gdy unosi mnie do gwiazd a ja nie myślę o niczym innym  tylko o tym że to właśnie on jest twórcą mojego szczęścia  kreatorem uśmiechu i realizatorem marzeń. tylko on ma coś czego nie posiada nikt inny  dlatego nie wyobrażam sobie  żeby stracić kogoś kto nauczył mnie jak cieszyć się każdym dniem.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 26 października 2014

coś nagle się zmieniło. poranki nie są już tym, co było dla mnie najtrudniejszą rzeczą. nauczyłam się wstawać z uśmiechem. tylko on potrafi przyspieszyć rytm bicia mojego serca, w momentach gdy unosi mnie do gwiazd a ja nie myślę o niczym innym, tylko o tym że to właśnie on jest twórcą mojego szczęścia, kreatorem uśmiechu i realizatorem marzeń. tylko on ma coś czego nie posiada nikt inny, dlatego nie wyobrażam sobie, żeby stracić kogoś kto nauczył mnie jak cieszyć się każdym dniem. /rap_jest_jeden

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą  wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie  że On jest zły  że trzeba zapomnieć  że najlepszym wyjściem będzie oddalić się  odejść  poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz  i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza  ręce zaczynają drżeć  otwierasz usta  jakbyś chciała Mu coś powiedzieć  chociażby krótkie  kocham  albo  tęsknię . Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk  ust  oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie  próba odkochania się  chciałaś niemożliwego. Kochasz Go  przyznaj. Powiedz to głośno  tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 25 października 2014

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]

coraz bardziej się w tym wszystkim zatracam. Twoja osoba pojawia się w każdej codziennej czynności  nie pamiętam jak długo nie czułam się tak wyjątkowo. gdy zamykam oczy widzę Twoje tęczówki  Twój wzrok gdy spoglądasz na mnie w taki sposób  że wszystko dookoła przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. wyłączam świat  włączam uczucia i emocje. i jestem tego pewna  że właśnie dla takich chwil warto żyć.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 20 października 2014

coraz bardziej się w tym wszystkim zatracam. Twoja osoba pojawia się w każdej codziennej czynności, nie pamiętam jak długo nie czułam się tak wyjątkowo. gdy zamykam oczy widzę Twoje tęczówki, Twój wzrok gdy spoglądasz na mnie w taki sposób, że wszystko dookoła przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. wyłączam świat, włączam uczucia i emocje. i jestem tego pewna, że właśnie dla takich chwil warto żyć. /rap_jest_jeden

jak bardzo trzeba być spragnionym miłości  by uparcie trwać przy kimś  kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? udało mi się przejrzeć na oczy  dostrzegłam to jak bardzo byłam głupia. byłam tak zapatrzona  że przeżywałam z uśmiechem każdy zadany mi ból. jak bardzo trzeba być zaślepionym  żeby ukrywać swoje łzy dla szczęścia drugiej osoby? przejrzałam na oczy  i uświadomiłam sobie  że zasługuje na więcej szczęścia.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 20 października 2014

jak bardzo trzeba być spragnionym miłości, by uparcie trwać przy kimś, kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? udało mi się przejrzeć na oczy, dostrzegłam to jak bardzo byłam głupia. byłam tak zapatrzona, że przeżywałam z uśmiechem każdy zadany mi ból. jak bardzo trzeba być zaślepionym, żeby ukrywać swoje łzy dla szczęścia drugiej osoby? przejrzałam na oczy, i uświadomiłam sobie, że zasługuje na więcej szczęścia. /rap_jest_jeden

czy jest coś gorszego w życiu niż fałszywi ludzie  którzy tylko kłamią na każdym kroku? oczywiście  może być coś bardziej drastycznego. osoby które  pojawiają się tylko wtedy gdy Twoje życie wisi na włosku  udają Twoich przyjaciół  twierdzą  że to na nich zawsze możesz liczyć. więc gdzie byli zanim się o tym dowiedzieli? dlaczego jak płakałam nie ocierali moich łez? dlaczego jak krzyczałam  udawali że nie słyszą i tłumili mój krzyk wmawiając mi że  będzie dobrze ? dlaczego gdy błagałam  tylko kilka osób podało mi pomocną dłoń? tych pomocnych ludzi oferujących swoją pomoc było mnóstwo  ale wiem  że gdy upadłam oni wyciągali swoją dłoń  tylko po to  żeby za chwilę ją puścić  a ja znalazłabym się na samym dnie.  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 20 października 2014

czy jest coś gorszego w życiu niż fałszywi ludzie, którzy tylko kłamią na każdym kroku? oczywiście, może być coś bardziej drastycznego. osoby które, pojawiają się tylko wtedy gdy Twoje życie wisi na włosku, udają Twoich przyjaciół, twierdzą, że to na nich zawsze możesz liczyć. więc gdzie byli zanim się o tym dowiedzieli? dlaczego jak płakałam nie ocierali moich łez? dlaczego jak krzyczałam, udawali że nie słyszą i tłumili mój krzyk wmawiając mi że "będzie dobrze"? dlaczego gdy błagałam, tylko kilka osób podało mi pomocną dłoń? tych pomocnych ludzi oferujących swoją pomoc było mnóstwo, ale wiem, że gdy upadłam oni wyciągali swoją dłoń, tylko po to, żeby za chwilę ją puścić, a ja znalazłabym się na samym dnie. /rap_jest_jeden

w przeciągu zaledwie kilku oddechów  znalazłam się kilka metrów nad ziemią  tego nie da się tak po prostu opisać  to trzeba przeżyć. przyśpieszone tętno  szybsze bicie serca  które swoimi uderzeniami mogłoby rozerwać mi płuca. teraz potrafię uwierzyć w to co mówią   miłość uskrzydla .  rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 20 października 2014

w przeciągu zaledwie kilku oddechów, znalazłam się kilka metrów nad ziemią, tego nie da się tak po prostu opisać, to trzeba przeżyć. przyśpieszone tętno, szybsze bicie serca, które swoimi uderzeniami mogłoby rozerwać mi płuca. teraz potrafię uwierzyć w to co mówią, "miłość uskrzydla". /rap_jest_jeden

modliłam się  żeby ktoś uratował moją schorowaną duszę. zaczęłam się zastanawiać czy pustka może boleć jeszcze bardziej? jak długo potrzeba czasu  żeby wszystkie rany zostały opatrzone? czy jeszcze będę w stanie uwierzyć w miłość? a potem Bóg zesłał mi anioła stróża  z którym połączyła mnie samotność serc. Teraz wiem  że czuwa nade mną  a mojemu życiu już nic nie zagraża.   rap jest jeden

rap_jest_jeden dodano: 20 października 2014

modliłam się, żeby ktoś uratował moją schorowaną duszę. zaczęłam się zastanawiać czy pustka może boleć jeszcze bardziej? jak długo potrzeba czasu, żeby wszystkie rany zostały opatrzone? czy jeszcze będę w stanie uwierzyć w miłość? a potem Bóg zesłał mi anioła stróża, z którym połączyła mnie samotność serc. Teraz wiem, że czuwa nade mną, a mojemu życiu już nic nie zagraża. / rap_jest_jeden

Oczywiście  że zabolało. Każde nieodpowiednio dobrane przez Niego słowo  uderzyło za mocno. Stał naprzeciwko mnie i świadomie ranił. Bawił się mną. Krzywdził. Czy Mu wybaczyłam? Nie. Czy zamierzam? Nie sądzę. Ból siada głęboko w sercu  z czasem cichnie i już nie czuć go tak bardzo  ale kiedy przychodzi ten odpowiedni moment  kiedy On pojawia się na horyzoncie  serca zaczyna bić innym rytmem  wszystko powraca  nienawiść  miłość  zemsta  chęć ucieczki  ból. Cierpienie wychodzi na pierwszy plan i znów na nowo rozpoczyna się odwieczna walka z uczuciem.   yezoo

yezoo dodano: 28 września 2014

Oczywiście, że zabolało. Każde nieodpowiednio dobrane przez Niego słowo, uderzyło za mocno. Stał naprzeciwko mnie i świadomie ranił. Bawił się mną. Krzywdził. Czy Mu wybaczyłam? Nie. Czy zamierzam? Nie sądzę. Ból siada głęboko w sercu, z czasem cichnie i już nie czuć go tak bardzo, ale kiedy przychodzi ten odpowiedni moment, kiedy On pojawia się na horyzoncie, serca zaczyna bić innym rytmem, wszystko powraca, nienawiść, miłość, zemsta, chęć ucieczki, ból. Cierpienie wychodzi na pierwszy plan i znów na nowo rozpoczyna się odwieczna walka z uczuciem. [ yezoo ]

Myślę  że to widać  że jesteśmy drużyną. Nie tylko zawodnicy  nie tylko nas czternastu  lecz także cały sztab. Żyjemy razem  tak naprawdę od kilku miesięcy jesteśmy jednym organizmem. Ten finał jest nagrodą za naszą pracę. Nikt się nie obraża  że jest na trybunach  że dostał mało szans  rezerwowi nie mają pretensji  że stoją w kwadracie. Jesteśmy kolektywem  mamy wspólny cel  jesteśmy o krok od jego zrealizowania. Zagramy w finale Mistrzostw Świata. Muszę to sobie powtarzać  bo to do mnie nie dociera jeszcze. Jutro rzucamy na szalę wszystko  co mamy  bo pojutrze nie ma już nic.   Andrzej Wrona      POLSKA MISTRZEM ŚWIATA !! ♥

yezoo dodano: 22 września 2014

Myślę, że to widać, że jesteśmy drużyną. Nie tylko zawodnicy, nie tylko nas czternastu, lecz także cały sztab. Żyjemy razem, tak naprawdę od kilku miesięcy jesteśmy jednym organizmem. Ten finał jest nagrodą za naszą pracę. Nikt się nie obraża, że jest na trybunach, że dostał mało szans, rezerwowi nie mają pretensji, że stoją w kwadracie. Jesteśmy kolektywem, mamy wspólny cel, jesteśmy o krok od jego zrealizowania. Zagramy w finale Mistrzostw Świata. Muszę to sobie powtarzać, bo to do mnie nie dociera jeszcze. Jutro rzucamy na szalę wszystko, co mamy, bo pojutrze nie ma już nic. | Andrzej Wrona POLSKA MISTRZEM ŚWIATA !! ♥

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć