 |
Ten pokój jest dla nas zbyt duszny, jest noc, a snop światła jest dla nas zbyt brudny.
|
|
 |
Płyną dni, godziny, minuty, sekundy i coraz więcej między nami jest różnic, a Ty zamykasz się sama w swej próżni, śniąc swoje półsny.
|
|
 |
Mam gruby plan, samorealizacja da mi gratyfikację, ale to jutro, jutro, bo jest tyle rzeczy, które muszę zrobić najpierw.
|
|
 |
Są panny, które muszą się dowiedzieć jaki jestem fajny, typy, którzy muszą się dowiedzieć jaki jestem ważny, rzeczy, które muszę kupić, żeby sprawdzić jakie są naprawdę, filmy, które muszą zostać przeze mnie obejrzane, wódki, które muszą zostać wypite o szóstej nad ranem, pizze, które muszą zostać wszamane z mordami na podwórku, rysunki, które muszę zrobić w zeszycie na marginesie, zakręty, które muszę wybrać, by wiedzieć co każdy przyniesie, zrobię to wszystko i zajmę się sobą, wreszcie, bo przecież jestem zdyscyplinowany, mam silną wolę, więc się o przyszłość nie martwię.
|
|
 |
Są, problemy, które muszą sprawdzić, czy z nich wybrnę.
|
|
 |
Proste sprawy mogą ranić, proste zdania mogą zabić.
|
|
 |
Kończąc kolejną kłótnię, w otwartej ranie dłubię.
|
|
 |
Nie ufam nam, nie ufam nawet sobie sam.
|
|
 |
Nie ma się co przejmować, myśli coraz zdrowsze.
|
|
 |
Lubię Black Mirror, goudę zimną, przerwę godzinną, budę z kebsem czynną, buritto z tortillą.
|
|
 |
Lubię pić szampan, lubię jeść w knajpach, lubię ten kajdan, zupę jak jest pikantna, w piątek falstart, kochać się w jej kształtach.
|
|
 |
Minąłem parę przecznic myśląc kto jest, a kto nie jest wart obietnic.
|
|
|
|