 |
|
Nadchodzi noc, ona we mnie się wtula, i w sumie tak patrzę: pasuje jak ulał.
|
|
 |
|
Włożę to złoto na siebie dopiero jak sobie zarobię - to proste, nie znoszę ludzi, co na siłę próbują pokazać jebaną forsę.
|
|
 |
|
I nie będzie już czasu jak tu dziś.
|
|
 |
|
Róż na polikach i zero barier, słońce i lato, jest tak genialnie.
|
|
 |
|
Mamasita, weź rusz tym dla mnie, góra dół, góra dół - rusz tym dla mnie.
|
|
 |
|
Wokół mnie tak wiele się zmienia, to, co mam zaczynam doceniać.
|
|
 |
|
Mówiła mi mała "Mati", mówiła: "jak czujesz, to napisz".
|
|
 |
|
I lubi moje brzydkie dziarki, i lubi, że nie gadam z każdym, i minę mam grumpy.
|
|
 |
|
Tak często tesknimy,choć gdzieś z tyłu głowie podświadomie wiemy ze to jednak nie ma sensu. Wierzymy ze jednak jeszcze moze coś się ułoży,może jednak jeszcze wszystko wróci do normy ?
Codziennie sobie wmawialam że wrocisz. Myślałam ze się opamietasz, wrocisz i będzie wszystko jak dawniej.
Jeszcze do wczoraj miałam nadzieję. Całą pokladalam w Tobie, w słowach jakimi nieustannie mnie karmiles. Byłam naiwna wiem. Tak cholernie wierzyłam we wszystko. A najbardziej boli ze tak bardzo wierzylam w nas,ze się uda.
Wszystko jeblo od tak,pryslo w jednej sekundzie.
Dziś mam jedynie nadzieję. Pierdolona nadzieje ze zapomnę o tym ze byłeś, istniales..
|
|
 |
|
Czasem jak ze sobą gadam to kłócę się mocno, serce mówi, krzyczy, mózg jakby się odciął.
|
|
 |
|
Wciąż zmieniasz zdanie, jak chorągiew co na wietrze, rozwiała wszelkie plany, przez Twoje podstępy grzeszne:]
|
|
 |
|
Nieustannie patrzę jak ludzie tak straszliwie ranią siebie nawzajem,wbijaja noże prosto w serce tylko po to by sie odegrać czy przez chwilę być górą.
Patrzę na ten cały ból i nie mogę zrozumieć po co to robią,dlaczego tak usilnie próbują zrazić ukochaną osobę do siebie by potem tego żałować i tęsknić niewyobrażalnie.
Nie mogę juz tak patrzeć na to wszystko naprawdę. Nie zniose juz dłużej widoku ludzi,którzy na własne życzenie Niszczą dosłownie wszystko wokół siebie tylko po to by przez krótki moment poczuć się kimś. Jestem przekonana ze wyrzuty sumienia to nie najgorsze w tym wszystkim. Nie żal,ani egoizm. Najbardziej boli ze ludzie nie zauważają,ze do szczęścia wystarczy im tak niewiele. Zaledwie kilka gestów,wiazanka szczerych słów- takich prosto z serca.
Pokazmy wszyscy razem zgodnie ze tam w piersiach bije cos niewyobrażalnie i niepowtarzalnie wyjątkowe. Pokazmy ze mamy serca a nie pierdolone głazy!
Nie bojmy się kochać. Nie wstydzmy się pokazywać uczuc.
|
|
|
|