 |
"Wyobraź sobie że życie polega na żonglowaniu pięcioma piłkami. Ich nazwy to praca, rodzina, zdrowie, przyjaciele i prawość. Wszystko udaje Ci się utrzymywać w powietrzu. Ale pewnego dnia wreszcie do ciebie dociera, że praca jest gumową piłką. Jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery piłki - rodzina, zdrowie, przyjaciele, prawość - to szklane kule. Jeśli się którąś upuści, może się obić, wyszczerbić lub nawet roztrzaskać." James Patterson
|
|
 |
"Przeszło mi. Jesienią spadły liście, zimą śnieg, (...) Minęło. Czasem kiedy myślę o tym co robiłam, ile dałam, żeby z nim być, żeby mnie kochał, myślę o tym i jest mi wstyd."
|
|
 |
"Ty myślisz, że ja sobie świetnie radze na tym beznadziejnym świecie. To nieprawda. Jestem zlepkiem niepokoju, bólu i beznadziejności. Uratuj mnie od tych chorych doświadczeń. Wyciągnij mnie, proszę, z tej pustki. Bądź dla mnie kimś więcej niż tylko słowami, które tak naprawdę niewiele są przecież warte." ||deliberacja
|
|
 |
I love it when you call me señorita.
|
|
 |
Tutaj wszyscy spięci, zapętleni, zajęci, smutni, od życia zjedli zęby, niech im się poszczęści.
|
|
 |
Nie mam czasu na Twe brednie.
|
|
 |
Kochasz ten smak kłamstw, wprowadza nas w trans, słowa są tak lekkie, żałować to mam czas.
|
|
 |
Nigdy nie wybaczyłem żadnej krzywdy, schowałem z tyłu w głowie myśli, które mnie pchały coraz bliżej do przepaści.
|
|
 |
Czasem lepiej jest bez Ciebie, ale mądrzej jest nie wspomnieć, a jak już za dużo powiesz, czasem lepiej jest zapomnieć.
|
|
 |
Uśmiecha się słodko, ale robi kwas, próbuję zrozumieć, o co chodzi w nas.
|
|
 |
Leżysz koło mnie, powiesz mi cokolwiek, a sprawę załatwi spojrzenie.
|
|
 |
Gdyby nie fakt, że jesteś tu ze mną- mimo tego że chwilami naprawdę potrafię być wkurwiająca do granic możliwości.Gdyby nie Ty, to dawno już bym leżała na samym dnie i czekała na pewną śmierć.
Dzięki Tobie, choć w maleńkiej części czuję się kimś ważnym.
|
|
|
|