|
Po latach wpadłaś, chciałaś bym Cię mocno złapał za szyję, mierzyłaś do mnie wzrokiem, jakby to była broń, którą mnie wreszcie zabijesz, i chyba mówiłaś: ''jak tak mogłeś?'' i ''czemu to kurwa zrobiłeś?'', nie wiem co myślałaś, to tak nie działa- nie da się zabić kogoś, kto od dawna nie żyje.
|
|
|
Pamiętam, że znów Cię nie było, chciałem wtedy zbudować coś więcej, ale może to było kiedy indziej, ale to była miłość, na pewno, no pewnie..
|
|
|
Próbuje w końcu ustalić- to ja byłem zły czy to Ty byłaś zła?
|
|
|
Myślę sobie, że wszyscy są święci, gdy mówią o grzechach kogoś innego.
|
|
|
Chciałbym wiedzieć jak to jest w końcu mieć dom.
|
|
|
Moje życie pełne łez, pełne złych stron, gdybyś wiedział co tam jest, chciałbyś biec stąd.
|
|
|
Kiedyś chciałem uciec stąd, to jest mój dom.
|
|
|
Znów nie spałem, minął dzień, mija znów noc, z moim ciałem chodzi cień, minął znów rok.
|
|
|
Zapomniałem jak to jest w ogóle czuć coś.
|
|
|
"We can judge the heart of a man by his treatment of animals". / Immanuel Kant
|
|
|
Czasami Cię jeszcze szukam w nieodebranych połączeniach. / Katarzyna Wołyniec
|
|
|
Chyba jednak nie warto o mnie walczyć. Nikt nigdy tego nie robił. / net
|
|
|
|