 |
Nieobojętny Ci byłem na bank, bo
otulałaś mnie sobą za bardzo.
|
|
 |
Nikt nie wie jak powstrzymać nas od bicia
rekordów absurdu.
|
|
 |
Każdy dzień tygodnia mógłby być jak piątek i
jebać co będzie potem.
|
|
 |
Chyba wydałem Ci się szansą, by wyjść na
prostą emocjonalną.
|
|
 |
Trzymasz dystans, bo co będzie potem?
Zobowiązania robią zbędną zamotę.
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny.
potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy...
|
|
 |
A los to sędzia, który w końcu skaże na nicość i
ciebie i mnie
Bo każdy z nas ma motyw, żeby w końcu zabić
czas... snem
Na wszelki wypadek zawsze mogę się nawrócić
W jakąś sekundę przed końcem, choć to do mnie
niepodobne
Bo w niebie pewnie bym zgrzeszył ponownie... "
|
|
 |
ktoś mnie zranił bardzo i poczułem piekło, które
przysłoniło mi całe świata piękno
|
|
 |
kolejny raz kłócę się ze sobą, to straszne, bo co
najgorsze to nie zawsze mam rację..
|
|
 |
*Zauważyłes że Ona jest jakas inna ?
- Jak to inna ?
* Kiedyś była wesoła a teraz z nikim nie chce
zbytnio rozmawiać.
- To nie wiem dlaczego.
* bo ją zaniedbałeś i nie czuje się kochana przez
Ciebie . ..
|
|
 |
A w mojej wyobraźni jesteśmy tak zajebiście
szczęśliwi.
|
|
 |
Mam dość rozczarowań i nieporozumień między
nami.
|
|
|
|