 |
ja wcale nie chciałam Cię kochać. nie chciałam codziennych spotkań, przytuleń, pocałunków. długich rozmów i telefonów. początkowej przyjaźni i wzajemnej pomocy. nie wymuszałam głębokich spojrzeń i nieśmiałych uśmiechów. pierwszych podań ręki i pierwszego ' cześć ' . nie musieliśmy się tam, wtedy spotkać i sprawić o mocniejsze bicie serca. tak chciał los, to przeznaczenie nadało Naszemu życiu miano ' miłości ' . prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Nie sądziłam, że mogę czuć z kimś taką więź. / proelosiak
|
|
 |
|
Wszystkie Twoje słowa tak idealnie przeplatają się z moim uśmiechem. Każda chwila, w której po raz setny jednego dnia powtarzasz mi, jak bardzo mnie kochasz sprawia, że serce prawie rozdziera moją klatkę piersiową, jakby chciało uciec. Uciec do Ciebie i zostać z Tobą już na zawsze. I mimo wszystko, z pozoru może nierealnej historii, tak właśnie jest. Jesteśmy dla siebie wszystkim, bez względu na wszystko. Widzimy w sobie nawzajem sens całego świata, który od pewnego czasu ogranicza się tylko do naszych, tak idealnie do siebie dopasowanych, imion. / dontforgot
|
|
 |
|
Bądź zawsze i daj mi tą satysfakcję, że istniejesz tylko dla mnie.
|
|
 |
zawsze zasypianie przy Jego boku było czymś więcej, niż tylko ukojeniem. było źródłem spokoju, wewnętrznej harmonii, ciepła i tego całego dobra, które On w sobie skrywał. z pozoru wydawał się być arogancki i bezczelny. jednak to Ja zdołałam dotrzeć do Jego głębi. do środka, w którym od dobrych kilku lat chował się przed światem człowiek dobroduszny. mężczyzna o wielkim sercu. zielonooki przystojniak, który nie bez powodu oddał Mi swój mięsień miłości. wziął go, by teraz ot tak móc zawładnąć duszą. duszą, która teraz wiecznie cierpi i krwawi z bólu, bo mężczyzna, którego nazwałam dobrym, wykorzystał Moją łatwowierność, jako zapłatę za miesiące życia przy biciu Jego serca. [ yezoo ]
|
|
 |
Złamana ręka może pracować, ale złamane serce nie.
|
|
 |
Dwa serca, pałające na dwóch krańcach ziemi.
|
|
 |
niektórym kobietom brak własnej wartości. czekaj, jak ty je nazwałeś? kobiety z klasą? [ yezoo ]
|
|
 |
|
czasami ludzie muszą wypłakać wszystkie łzy, by zrobić miejsce dla samego uśmiechu
|
|
 |
zasypianie o poranku. codzienna męka i walka ze łzami. podpuchnięte oczy z samego rana. popękane wargi. obdarte pięści. silny ból głowy. syf w pokoju. opróżnione butelki Bolsa. pety po fajkach na dywanie. notoryczne kłamstwa. złe wyniki w nauce. wagary. pyskowanie. ucieczki z domu. zatarcia z prawem. narkotyki. złamane obietnice przyjaźni. melanżowanie do białego rana. ustawki. głośna muzyka. zranione serce, które ostatkami sił uderza o klatkę piersiową szepcząc Mi ciche ' kochaj ' . i On, który stwarza pozory obojętnego, a zarazem pragnącego więcej. uderzam się w pierś, by na chwilę zatrzymać całą rytmikę uczuciowego mięśnia. ' to tylko kwestia przyzwyczajenia ' powtarzam, kontynuując powolne wykańczanie własnego życia. [ yezoo ]
|
|
 |
" Tętniące Serca Stadionu "
|
|
 |
kupiłam czarnego kota, żebym każdego wieczoru mogła na niego zwalić winę, za dzień.
|
|
|
|