Ej chłopaki! Mam zajebisty pomysł! Koło przystanku ulepimy wielkiego bałwana, wsadzimy mu szlugę pod marchewkę i odpalimy, a potem zadzwonimy do straży miejskiej i wniesiemy skargę, że jakiś bałwan pali w miejscu publicznym! - Wywód z serii "Ja i moje głupie pomysły jak pozbyć się zakazu palenia w miejscach publicznych".
miała kota , psa , chłopaka , przyjaciół i wychodziła na imprezy do klubu pełnego ludzi , którzy pili , palili i uprawiali seks w toaletach . czuła się po prostu niczyja . / tymbarkoholiczka
ms.inlove dodał komentarz: dużo sobób może wpaść na taki sam pomysł. ale to co ty robisz to totalna kopia - tymbarkoholiczki . ! wiec nie mów mi co moje a nie moje ok ?! do wpisu
7 grudnia 2010
ms.inlove dodał komentarz: twoje tym bardziej nie ! do wpisu