 |
Czuję że nadszedł czas by uporządkować swoje życie, wyrzucić niepotrzebnych ludzi i iść do przodu.
|
|
 |
Potknęłam się na Twoim spojrzeniu.
|
|
 |
Łza spada z oka, na policzku błyszczy. Usta zamknięte, ty patrzysz i milczysz.
|
|
 |
Czasami miałabym ochotę wyskoczyć z okna, ale jest wódka, szlugi i jest koka.
|
|
 |
Tu. Tu i teraz, powinieneś być.
|
|
 |
Nie wyszło nam bycie razem, i z jakichś powodów nie wychodzi też bycie z kimkolwiek innym.
|
|
 |
Nie zgnębi mnie byle przytyk. W dupie miejsce mam dla krytyk.
|
|
 |
Mówią, że to jebany margines społeczny - bo piją, palą, rozwalają przystanki. Napierdalają się na środku drogi, wyrywają ławki, malują po murach. Chodzą w kapturach na głowach, odpierdala im szajba. Chuj mnie to, ja kocham tych zdemoralizowanych ludzi, zabiłabym za te mordy.
|
|
 |
''Tak, czasem mam problem i nikomu nic nie mówię,
czasem po prostu nie chce, lecz częściej nie umiem.''
|
|
 |
''Mówią,że nie dam rady, jeśli nie wezmę się w garść,
ale chyba nie potrafię, ja już tak mam.''
|
|
 |
''Czasem sobie nie radzę, a sumie coraz częściej.
I coraz częściej mocniej bije moje serce.''
|
|
 |
''I w sumie dla wielu mogę się po prostu zabić,
i w sumie teraz ludzie są niezauważalni.''
|
|
|
|