 |
|
możesz tak siedzieć pół nocy, ba nawet całą noc możesz siedzieć przed komputerem i wpatrywać się w jego imię na liście na gadu i czekać na chociaż jedną głupią wiadomość. i wiesz co? chuja ! nie doczekasz się.
|
|
|
|
Nie rozśmieszaj mnie mówiąc że między nami będzie znów dobrze.
|
|
|
|
patrzysz na niego z miłością , ale i z obrzydzeniem . kochasz go i nienawidzisz . pragniesz widzieć go codziennie , ale gdy tylko zobaczysz go z kimś innym nie chcesz nawet spojrzeć w jego stronę . miłość to paradoks
|
|
|
|
Do sprzedania: jedno serce, fatalna kondycja, zniesie już wszystko.
|
|
|
|
boję się Go jutro spotkać. boję się być z Nim cały wieczór w jednym miejscu. boję się znów spojżeć w Jego oczy i poczuć jego dotyk. a najbardziej boję się że znów zobaczę nienawiść w Jego spojżeniu.
|
|
|
|
wtedy kiedy najbardziej go potrzebowałam on pił browara z kumplami .
|
|
|
|
co Ty możesz o mnie wiedzieć, hę ? nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po obudzeniu się, i do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wtedy wkurwi. wiesz jakie jest moje drugie imię ? ile jestem w stanie zrobić dla przyjaciół? jaki jest mój ulubiony kolor? na której stronie łóżka lubię spać? przy jakim kawałku się rozpływam, a jaki wywołuje u mnie łzy? czy jadam śniadania? jaką kawe pijam? czy mieszam wódkę? jakie jest moje marzenie? o czym myślę przed snem? jak reaguję na niektórych ludzi? co kocham ? czego nienawidzę ? jakie mam poglądy na różne sprawy ?od czego jestem uzależniona? jaką wodę piję ? co jadam na obiady? masz chociaż pojęcie ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty? no właśnie, gówno o mnie wiesz.
|
|
|
|
przestałam czekać na smsy. nie czekam na wiadomość na gadu. gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty. odzwyczaiłam się. nie jest mi smutno , gdy się nie odzywasz. nie płaczę jak głupia, gdy nie widzę Twojego uśmiechu. na dziś dzień ja mam po prostu wyjebane. i gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieję. ja chcę Cię tylko prosić o jedną przysługę - Ty już po prostu nie wracaj. bo ja już kolejny raz nie dam rady się ogarnąć.
Wyjebane !
|
|
|
|
Drodzy Panowie,nie jestem psem , żeby na mnie gwizdać na ulicy.
|
|
|
|
I zastanawiam się czy w ogóle czasem o mnie myślisz Mi zdarza się to cały czas
|
|
|
|
Laluniu to takie przykre, gdy wraz ze stanikiem zdejmujesz piersi xd
|
|
|
|
Dodaj komentarz
