 |
Wspominasz to co było, unosisz się w powietrzu. Chciałbyś cofnąć czas, po to by dzisiaj nic nie czuć.
|
|
 |
wiesz, powiem ci coś . pamiętasz, jak chodziłeś na imprezy, a ja udawałam, że nic mi to nie przeszkadza ? tak naprawdę rozpierdalało mnie od środka i nie spałam tej nocy, ale nie chciałam, byś myślał, że ci nie ufam . pamiętasz jeszcze, jak mnie zdradziłeś, a znajomi mówili, że zniosłam to nie najgorzej ? prawda jest taka, że miałam ochotę ci wyjebać ze złości, a oni powstrzymywali mnie i kazali nie wychodzić przez kilka dni z domu, aż przejdzie . albo .. pamiętasz, jak powiedziałam ci, że cię już nie kocham ? to również kłamstwo . kocham cię tak, jak kochałam wcześniej . czyli niewyobrażalnie mocno . bo nie potrafię przestać . i wiem, że może masz już na mnie wyjebane, ja chciałabym, byś to po prostu wiedział ./ansomia
|
|
 |
kiedy na ciebie patrzę - wszystko wydaję się być lepsze . na mojej twarzy pojawia się uśmiech, a żaden problem nie ma w tej chwili znaczenia . liczy się tylko ta chwila, te sekundy, kiedy spoglądamy sobie wzajemnie w oczy . i uwielbiam to . tylko ty tak potrafisz ./ansomia
|
|
 |
- Wiesz co ci powiem ? Dorośnij chłopczyku, ta .
- A wiesz co ja powiem tobie ? Dorośnij dziewczynko, kiedyś trzeba .
|
|
 |
Dorośnij wreszcie, uczucia to nie zabawka !
Odbierasz nadzieję, dziś wiem że to jest głupich matka .
Wspólne plany i marzenia odeszły w niepamięć .
Dorośnij, przestań kłamać mówiąc mi ciągle ' kochanie
|
|
 |
Poznajesz kogos przypadkowo a gdy wracasz do domu uswiadamiasz sobie jak ta osoba jest dla Ciebie wazna i nie przestajesz o niej myslec
|
|
 |
„ Nigdy nie mamy pewności, że osoby, które kochamy zostaną w naszym życiu na zawsze. Czasem to, co dla nas jest czymś szczególnym, dla innych jest jedynie kolejną przygodą, której nie warto nawet pamiętać."
|
|
 |
No, bo jak mogę chcieć
Myśleć o kimś kto nie zna mnie
Brak mi Twego widoku,
Nieodporny mam rozum
|
|
 |
głęboko w sercu schowałem kilka wspomnień,
nie lubię rozstań, więc chyba lepiej nie znać się w ogóle
|
|
 |
|
Jaki jest? Dla Ciebie będzie cwaniakiem z kapturem na głowie,który żyję od imprezy do imprezy. Będzie dzieciakiem,który jeszcze nie do końca ogarnia uczucia, a problemy rozwiązuję pięściami. Będzie skurwielem,który potrafi zranić słowem,który nie szanuję innych i który oleję Twoje zaloty. Dla mnie? Dla mnie chowa dumę do kieszeni i zamienia się w czułego drania. Przytula mnie, całuję i trzyma za rękę z tą dumą w oczach, kiedy poznaję mnie z kumplami. Dobrze wie,że podczas okresu jestem nie do zniesienia i wtedy hamuję swoje głupie odzywki, bo przecież wtedy wszystko doprowadza mnie do łez. Jest moim całym światem i choć czasami potrafi mnie zranić, to też nikt nie kochał mnie tak jak on. Patrzysz na niego i widzisz kolesia z fajką w dłoni i złośliwym uśmiechem na ustach, a ja widzę kogoś kto potrafi być czułym, kogoś kto wiele wybacza i kogoś kto pomimo swojej pozy "mam wyjebane" jest najbardziej uczuciową osobą jaką znam./esperer
|
|
 |
|
Kocham Cię mimo wszystko, rozumiesz? Nawet jeśli teraz nam się jebie i trudniej być razem, to nadal pamiętam chwilę kiedy było dobrze i będę czekać aż one wrócą, bo nigdy z Ciebie nie zrezygnuję./esperer
|
|
 |
|
Nie chcę tego, więc czemu czuję jak się rozpadamy i z każdym dniem coraz bardziej to puszczam? Czemu kurwa muszę patrzeć jak mój związek nie ma już tak jaskrawych kolorów, czemu pomimo tego, że obojgu nam kurewsko zależy nie potrafimy o to zawalczyć? Patrzymy ze łzami w oczach jak się oddalamy, a słowa więzną w gardle i nawet nie potrafimy szepnąć prostego "proszę zostań, potrzebuję Cię, zawsze będę". Czemu wszystko jest tak kurewsko skomplikowane? Czemu mam wrażenie, że niektóre sprawy między nami sprowadzają się do zwykłego "to koniec", a po prostu brakuję nam odwagi puścić naszych dłoni. Teraz już wiem,że najgorszy ból to ten, kiedy pod Twoimi palcami kruszy się coś co jest dla Ciebie najcenniejsze i przy każdym ruchu jest tego coraz mniej./esperer
|
|
|
|