|
"Był 30 września 2008 roku, kiedy lekarze powiedzieli mi, że serce mojej matki przestało
pracować. Powiedzieli, że muszę podjąć decyzję co mają robić: próbować ją wskrzesić, ale to
prawdopodobnie połamie jej wszystkie kości i będzie czuła ten cały ból, albo po prostu pozwolić
jej odejść w spokoju.. Miałem więc chwilę na podjęcie decyzji: czy wybieram życie, czy..
śmierć. Chciałem żeby decyzja którą podejmę nie dręczyła mnie przez resztę życia, więc podjąłem
decyzję, by pozwolić jej odejść. Pamiętam leżałem przy niej i po prostu płakałem, jak opętany.
Powiedziałem jej wszystko, za co byłem wdzięczny.. podziękowałem za to, jak mnie wychowała.
Smutne jest to, że był to jeden jedyny raz kiedy tak z nią rozmawiałem. Nigdy nie powiedziałem
mamie, jak bardzo ją kocham, nigdy nie powiedziałem, nigdy nie powiedziałem.. potem pocałowałem
ją i pożegnałem się. Poszedłem do poczekalni, znów usłyszałem wszystkie te dźwięki, pikanie
umilkło, nie było nic..." - podobnopopierdolony.
|
|
|
" Ale kocham Cię, kocham Cię i nie znam już innych słów-to jest zbyt trudne[PEZET] "
|
|
|
Kto przedłuży mi plusika? błaagaam mordeczki.♥
|
|
|
Przykro mi, dla mnie jesteś zerem. Taka przyjaźń nie jest warta tylu cierpień .
|
|
|
Trzeba być niezłym w aktorstwie,że gdy przychodzisz do domu najebana twoi rodzice się niczego nie domyślają.
|
|
|
-Zwyczajna szmata,pospolita dziwka,kurwa,debilka. -Wiem jaka jest twoja dziewczyna, koleś.
|
|
|
Nigdy,ale to nigdy nie oglądaj się za siebie.Przeszłość jest nieważna, nieważne jest to co było,a co stało się wspomnieniem.Myśl realnie,zawsze,będziesz mniej cierpieć,zaufaj mi.
|
|
|
Co powiesz na to,żebym teraz ja pobawiła się twoimi uczuciami?
|
|
|
Wiesz,moje marzenie zmieniło się odkąd przestałam Cię kochać,a zaczęłam nienawidzić.Teraz codziennie marzę,żeby ta szmata Cię zdradziła i żebyś cierpiał tak przez wiele lat,jak ja.
|
|
|
Każdy się pyta co się stało z tą zawsze uśmiechniętą dziewczyną,gdzie się ona podziała.Ale
niestety,jej już nie ma,zniknęła przez miłość,przez życie.Teraz siedzi przygnębiona,bo życie
dało jej za dużego kopa w tyłek jak na sam początek.
|
|
|
Nasze drzewo i ławka. Po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni, myślałam,
że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora, poszłam do parku,
siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w
nim nasze inicjały, napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. Kilka dni potem przyszłam tu
z powrotem, a na drzewie był nowy napis 'ja ciebie też będę kochał zawsze, księżniczko'- NET
|
|
|
Rodzina? jest dla mnie najważniejsza, kocham ich ponad wszystko. Tylko co z tego? Co z tego,
że są dla mnie całym światem? tak, kochają mnie, ale nie mogę im zaufać, nigdy nie powiem
im tego , co mi dolega.
|
|
|
|