 |
Oddam ciało, oddam duszę. Przecież kogoś kochać muszę!
|
|
 |
Płonie świat moich ideałów
Pali się mój wymarzony dom
Marzenia znów w gruzy zmieniają się
Ale ja walczę i myślę że nie jest źle
I mimo że świat już pokazał swoją prawdziwą twarz
Mimo że dzień mrokiem okrył się
Mimo wszystko jeszcze nie jest źle
|
|
 |
Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno i smutek masz w oku...
Przecież mnie kochasz, kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku...
|
|
 |
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową.
- Zanussi
|
|
 |
Bo dobroć wyszła z mody, a miłość jest przereklamowana..
|
|
 |
Przyjaciel jest jak wieczne niebo, nie musisz na nie patrzeć, bo i tak istnieje..
|
|
 |
Czym dla ptaka są skrzydła, tym dla człowieka jest przyjaźń - wznosi ponad proch ziemi.
-Voltarie
|
|
 |
Opętani samotnością, myślą swą szukają szczęścia, które zwie się wolnością.
|
|
 |
Wszystko wokół się zmienia.. nawet ty!
|
|
 |
Cóż z tego, że człowiek zyska cały świta jeśli straci przy tym swoją duszę?
|
|
 |
Mam na imię Kiwiki. Co znaczy moje imię? Nie mam pojęcia i mało mnie to obchodzi. Jestem dosyć dojrzała jak na swój wiek. Bynajmniej ja tak sądzę. Co myślą o mnie inni? Wiele już słyszałam na swój temat. I szczerz mówiąc mam to gdzieś!
|
|
 |
Jestem cieniem zakrywającym swa twarz pod osłoną nocy. Jestem bladym świtem na błękitnym niebie. Jestem lodowatym podmuchem, cichym. Niewidzialnym.
|
|
|
|