 |
Krew mi się ścina jak u Ciebie widzę łzy. Pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf
|
|
 |
Pamiętasz kochanie "ułoży się co by się nie działo". Tego nie da sie posklejać to już popękało.
|
|
 |
"Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko"
|
|
 |
Nalewam drugą szklankę żeby nie była pusta
jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach..
|
|
 |
choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach,
to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam...
|
|
 |
w głowie natłok myśli, ale znowu słów mi brak
|
|
 |
to mój rachunek sumienia, dziś przepraszam za grzechy.
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,
choć dziś myślę o Tobie tylko w czasie przeszłym.
|
|
 |
Widzę, że nie pozwolisz mi odejść, prędzej skonasz,
zrozum, że to jest złe, zapomnij o nas.
|
|
 |
Widzę Cię i nie umiem powiedzieć, że to koniec.
Odchodzę wiem, nie będzie łatwo mi zapomnieć.
|
|
 |
Widzę Cię, jak chcesz udowodnić, że jesteś twarda,
serce to nie sługa, nie powstrzyma go twa garda.
|
|
|
|