 |
jeżeli kiedyś odejdę, obiecaj mi, że nigdy w życiu nie zapomnisz, że byłam..
|
|
 |
Bezczelnie niszczysz każdy wypowiedziany na głos w obronie argument,aby móc udowodnić istnienie jedynego faktu jakim jest tęsknota za Tobą...
|
|
 |
Chciałabym móc zatrzymać Cię, w swoich dłoniach zamknąć, lecz wiem, że woła Ciebie świat.
|
|
 |
Obezwładniaj mnie czułością, paraliżuj uważnością. Proszę, oswój mnie, uznaj tylko to co jest.. Chciej być blisko.
|
|
 |
Płacze się bez słów i kocha. Ty nie trać z oczu jej. Ty bądź. Ty chroń.
|
|
 |
"Ostatni raz poczułam Twój dotyk, objęła mnie pustka.. kiedy Twoja krew zaschła na moich ustach."
|
|
 |
Co dzień kochając cię płaczę, tęsknię za tobą, patrząc. Oczy mi popieleją, wiedzą, że nie zobaczą.
|
|
 |
To dosyć niesamowite, bo pomimo tego jak wiele czasu minęło odkąd Ciebie nie ma, to ja nadal reaguje na Twoją osobę tak samo jak dawniej. Uczucia nie odpłynęły, ja na samą myśl o Tobie mam mały mętlik w głowie, a serce zaczyna bić jak szalone. Kiedy z Tobą rozmawiam mam wrażenie, że te dawne motylki w brzuchu jednak jeszcze są, bo czuję się podobnie jak kiedyś. I tak bezwarunkowo uśmiecham się do siebie samej, jakby wróciła przeszłość, a każda zła chwila nie miała miejsca. Trochę tego nie rozumiem, bo myślałam, że z czasem zobojętnieje i stanę się zimna, a jednak jestem przepełniona miłością do Ciebie i ona nie chce umrzeć tylko czeka jakby miała jeszcze na co. / napisana
|
|
 |
Trudno jest być szczęśliwym..
|
|
 |
Nienawidzę to złe słowo, aby opisać to co do Ciebie czuję. Jestem już po prostu zmęczona czekaniem na to co nigdy nadejdzie i walką o każdy dzień. Myślę, że bliżej mi do obojętności niż wściekłego rzucania się na Ciebie z pazurami./esperer
|
|
 |
Co mam powiedzieć? Kiedyś kochałam Cię całego. W pakiecie wszystkich zalet i wad.Teraz już chyba nie ma tego człowieka. Popatrz jak się zmieniłeś. Nie przyznawaj się przed wszystkimi, wiem, że boli, że sam w to nie wierzysz. Mimo to, musisz przyznać mi racje. Nie jesteś już tą samą osobę. Zgubiłeś gdzieś tą pogodę ducha, to emitowane światełko i ciepło,które zawsze sprawiało,że chciałam wracać. Stałeś się próżny, egoistyczny, patrzący na wszystkich z góry i deptający po ich uczuciach. Jesteś dokładnie tym kim nigdy nie chciałeś być i którymi zawsze gardziłeś. W Twojej obecności człowiek czuje się obco, bo choć znam tą twarz to nic nie jest znajome. Przykre, naprawdę przykre. Choć pewnie nie chcesz tego słyszeć, a i ja wolałabym tego nie mówić to kiedyś to wszystko się przeciwko Tobie obróci. To co zrobiłeś, wróci ze zdwojoną siłą, ale wokół Ciebie nie będzie już żadnego światełka, bo zdmuchnąłeś je swoim chłodem. Nie będzie nikogo kto okażę współczucie, mnie też już nie będzie./esperer
|
|
 |
"Witamy w piekle, tu fałsz jest jak zaraza. Jebać to co rząd zakazał, co mówią media i prasa."
|
|
|
|