|
Czuję pustkę w duszy, nie mogąc trzymać Cię w ramionach. Wśród tłumu szukam Twojej twarzy - wiem, że to niemożliwe, ale nie mogę nic na to poradzi Moje poszukiwanie Ciebie jest nie kończącą się pogonią skazaną na przegraną. Rozmawialiśmy o tym, co się zdarzy, gdybyśmy zostali zmuszeni do rozstania, ale nie potrafię dotrzymać obietnicy, którą złożyłem Ci tamtej nocy. Przepraszam, Najdroższa, ale nigdy nikt Cię nie zastąpi. Słowa, które Ci wyszeptałem, były głupie i wtedy powinienem o tym wiedzieć. Pragnąłem Ciebie i tylko Ciebie, a teraz, gdy odeszłaś, nikogo już nie pragnę.
|
|
|
Życie mija teraz jak krajobraz za oknem samochodu. Oddycham, jem i śpię, jak zawsze to robiłem, ale czynię to zupełnie bezwolnie, nie mam żadnego celu. Po prostu unoszę się na powierzchni.
|
|
|
Czy to możliwe, ze wiesz, jak czuję się bez Ciebie? Kiedy marzę, lubię myśleć, że wiesz. Zanim się spotkaliśmy, szedłem przez życie bez celu. Wiem, że w pewnym sensie każdy krok, jaki zrobiłem od chwili, gdy nauczyłem się chodzić, był krokiem do Ciebie. Byliśmy sobie przeznaczeni.
Ale teraz, samotny, uświadomiłem sobie, że przeznaczenie może kogoś skrzywdzić, jak i przynieść mu błogosławieństwo. Zastanawiam się, dlaczego spośród wszystkich kobiet na świecie musiałem pokochać tę, którą mi odebrano
|
|
|
Gdzie jesteś? I dlaczego musieliśmy się rozstać? Zastanawiam się nad tym, siedząc samotnie w ciemnościach.
Nie znam odpowiedzi na te pytania, chociaż ze wszystkich sił próbuję zrozumieć. Przyczyna jest prosta, ale mój umysł zmusza mnie, abym ją pominął, i w godzinach czuwania dręczy mnie niepokój. Bez Ciebie jestem zgubiony. Pozbawiony duszy, dryfuję bez domu; samotny ptak, który nie ma dokąd odlecieć. Jestem wszystkim i jestem niczym. Takie, moja najdroższa, jest moje życie bez Ciebie. Tęsknię za Tobą, abyś mi pokazała, jak znowu żyć.
|
|
|
Patrzę z rozdartym sercem, jak powoli znikasz. Próbuję zapamiętać wszystko dokładnie, próbuję zapamiętać Ciebie. Wkrótce, zbyt szybko, Twój wizerunek znika, mgła odsuwa się gdzieś daleko i stoję sam na molo. Nie obchodzi mnie, co sobie pomyślą inni, pochylam głowę i płaczę, płaczę, płaczę.
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=YvGXXB__syA
|
|
|
robisz za słabą kawę... - jak dodasz amfetaminy zamiast cukru będzie mocniejsza / soup
|
|
|
Krytyka powinna być konstruktywna i dobrze uargumentowana. Na przykład: “Jesteś zjebany bo jesteś debil” / soup
|
|
|
Wróciłam do domu smutna i zmęczona, zawinęłam się w kocyk.. otworzyłam buteleczkę martini. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych / soup
|
|
|
Drogi Boże, Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
— Jan Grzegorczyk
|
|
|
Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada, że sama się też dziś wstawię / soup
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=o99F0v9WMJA
|
|
|
|