 |
-Kazałam kupić mężowi ziemniaki, a on trafił pod samochód. -Koszmar! Co teraz zrobisz? -Nie wiem, chyba ryż.
|
|
 |
Mój letni trening jest bardzo męczący, ledwo zdąże o nim pomyśleć, a już jestem zmęczona
|
|
 |
Jeśli zabiję komara opitego krwią, to mogę sobie z niego zrobić kaszanke.
|
|
 |
Czasami golę tylko jedną nogę, żeby mieć wrażenie, że śpię z mężczyzną.
|
|
 |
dziękuję Ci Aniołku za kolejny wspaniały dzień :* było na prawdę pięknie pamietasz coś z filmu? xd o rany na prawdę jest pięknie ostatnie dni po prostu bajeczne. i pomimo tego że kilka razy mi nie wyszło to jest wspaniale i to dzięki Tobie :* DZIĘKUJĘ :*
|
|
 |
Leżał zmęczony na łóżku i przysypiał. Słyszał jak się zblizała cała mokra prosto z pod prysznica. lecz nie chciało mu się otwierać oczu. nagle poczuł że ma mokre bokserki. Otworzył oczy i ku jego zaskoczeniu zobaczył ją szperającą między jego nogami. Ona wymownym spojrzeniem kazała mu sie położyć aby się odprężył... i właśnie wtedy go obudziła wołając na obiad..../wieczny_marzyciel
|
|
 |
2.jakiś blask, wyraz, nie są szare i przerażające. Ja sam jestem mrokiem krzyczącym ciszą, gdy nie ma we mnie melodii Twojego oddechu. Oddam Ci każdy naskórek naszego świata zbudowanego z naszych wspólnych uczuć, o których szeptały nasze serca. Złoże go na Twoje dłonie byś zobaczyła, że przetworzyłem DNA i stałem się jednością z naszą, wykreowaną, wspólną rzeczywistością. Jeśli zaczniesz robić rozbiórke naszej galaktyki, zaczniesz zdzierać ze mnie skórę do krwi, aż zostaną tylko kruche kości. Kości, które bez podstawowego budulca jakim są Twoje dłonie, skruszą się tak po prostu. Nie zostanie ze mnie nic, zabijesz mnie, będę martwy.
|
|
 |
1. Wziąłem plecak de którego spakowałem każdą noc, która nie mijała godzinami, a łzami, czas nie istniał, była tylko tęsknota. Dołożyłem jeszcze każdą myśl o Tobie, że odkąd wprowadziłaś się do mojego serca stałaś się się ulubionym filmem rejestrowanym przez mój mózg musiałem schować do plecaka każdy dzień, godzinę, minutę. Pokryłem to porankami kiedy jeszcze nie do końca wiedząc, która jest godzina uśmiechałem się do ukryty na tele, sms od Ciebie, snu o Tobie, lub po prostu do Ciebie, bo byłaś w mojej głowie i wszędzie. Wyruszam na Mont Everest naszych wspólnych marzeń i by znaleźć gdzieś w krętych szlakach wszystko co zgubiliśmy w ostatnim czasie; zaufanie, porozumienie, sens. Wyruszam w podróż by odnaleźć naszą miłość. Nie wrócę póki nie chwycę Jej mocno w dłonie i nie wypuszczę więcej. Nie zasnę już nigdy by nie wyślizgnęła mi się z rąk i rozpadła. Ale nie zasnę też dlatego, że muszę nadrobić czas kiedy moje puste oczy nie mogły wypełniać się Tobą. Gdy odbijają Twój obraz mają jaki
|
|
 |
Kolejny wspaniały dzień staram się widzisz? i będę takk starał codziennie.;) było pięknie i te kanapki i ten twój SŁODKI piesek który się na mnie darł i powrót rodziców i tellefon a i w parku ! ;o i znów telefon o matko mi się wszystko mięsza ale dziś było niesamowicie dziękuję Ci za kolejny dzień :*
|
|
 |
jutrzejszy dzień też będzie piękny zobaczysz niezapomniany będę sie starał wiesz? tylko oby z tego dzieci nie było :* xd
|
|
 |
piękny dzień na prawdę pomimo tego że rano mały stres to koniec był niesamowity dzięki Tobie mój mały Aniołeczku :*
|
|
|
|