![Ile musisz stracić szans by tę jedną wykorzystać ile jeszcze w Tobie kłamstw ile prawdy w Twoich myślach na co jeszcze musisz przystać? Kaczor](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Ile musisz stracić szans by tę jedną wykorzystać, ile jeszcze w Tobie kłamstw, ile prawdy w Twoich myślach, na co jeszcze musisz przystać? / Kaczor
|
|
![Nie złamie obietnicy danej sobie. Mimo że żal ściska za gardło mimo napływających do oczu łez. Będę silny.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Nie złamie obietnicy danej sobie. Mimo, że żal ściska za gardło, mimo napływających do oczu łez. Będę silny.
|
|
![Postawiłam sobie cel w życiu i będę do niego dążyć tak mimo przeciwności losu czasem chwilowego braku sił ludzkiej niewiary nieprzespanych nocy. Bo chcieć to móc a ja chcę aż za bardzo.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Postawiłam sobie cel w życiu i będę do niego dążyć, tak mimo przeciwności losu, czasem chwilowego braku sił, ludzkiej niewiary, nieprzespanych nocy. Bo chcieć to móc, a ja chcę aż za bardzo.
|
|
![Może mam to w genach że często zmieniam zdanie może zbyt często średnio co rano widzisz oczy zapłakane. Mówisz: ej! Już czas pora na zmianę.Czemu zwieszasz głowę? Nie czas jest na smutanie! Ja mówię: hej ziomek! Daj mi chwilę by z soli omyć ranę. Dam radę już moment poczekaj aż wstanę.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Może mam to w genach, że często zmieniam zdanie, może zbyt często, średnio co rano widzisz oczy zapłakane. Mówisz: ej! Już czas, pora na zmianę.Czemu zwieszasz głowę? Nie czas jest na smutanie! Ja mówię: hej ziomek! Daj mi chwilę by z soli omyć ranę. Dam radę, już moment, poczekaj aż wstanę.
|
|
![O czym myślisz gdy milczysz? Dlaczego krzyczysz podczas ciszy? Nie bój się zaufać uchyl rąbek tajemnicy.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
O czym myślisz gdy milczysz? Dlaczego krzyczysz podczas ciszy? Nie bój się zaufać, uchyl rąbek tajemnicy.
|
|
![' Nie życz sobie żeby było łatwiej życz raczej żebyś Ty był lepszy. ' Jim Rohn](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
' Nie życz sobie, żeby było łatwiej, życz raczej, żebyś Ty był lepszy. ' / Jim Rohn
|
|
![O czym myślisz? zapytał wyrywając mnie z transu. O parze staruszków których widziałam na peronie. On schorowany lekko przygarbiony kurczowo trzymający swój bagaż w ręku. Ona pomimo wieku dystyngowana dama pełna gracji. Rozmawiali do ostatniej chwili a kiedy nadeszła pora odjazdu pociągu spojrzeli na siebie wzrokiem przepełnionym czułością od którego od razu robiło się cieplej na sercu. Starszy pan wsiadł usiadł koło mnie i zamachał swojej ukochanej na pożegnanie. I wiesz co? Tych kilka gestów na pozór normalnych dla wielu nic nieznaczących sprawiło że wierze w prawdziwą miłośc.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
- O czym myślisz? - zapytał wyrywając mnie z transu. - O parze staruszków, których widziałam na peronie. On, schorowany, lekko przygarbiony, kurczowo trzymający swój bagaż w ręku. Ona, pomimo wieku dystyngowana dama pełna gracji. Rozmawiali do ostatniej chwili, a kiedy nadeszła pora odjazdu pociągu spojrzeli na siebie wzrokiem przepełnionym czułością, od którego od razu robiło się cieplej na sercu. Starszy pan wsiadł, usiadł koło mnie i zamachał swojej ukochanej na pożegnanie. I wiesz co? Tych kilka gestów, na pozór normalnych, dla wielu nic nieznaczących, sprawiło, że wierze w prawdziwą miłośc.
|
|
![Gdyby nie ta osiemnastka na ktorej bawisz sie teraz beze mnie to lezalbym kolo Ciebieee.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Gdyby nie ta osiemnastka na ktorej bawisz sie teraz beze mnie to lezalbym kolo Ciebieee.
|
|
![Nikt nie lubi płakać w tłumie każdy wybiera samotność miejsce z dala od ludzi by ich łzy nie powodowały uścisku w czyjejś klatce piersiowej by nie padały zbędne pytania: 'co jest?'. Cholera nie rób mi tego dziś nie pozwól uronić choćby jednej małej łezki tu nie ma na to miejsca.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Nikt nie lubi płakać w tłumie, każdy wybiera samotność, miejsce z dala od ludzi, by ich łzy nie powodowały uścisku w czyjejś klatce piersiowej, by nie padały zbędne pytania: 'co jest?'. Cholera, nie rób mi tego dziś, nie pozwól uronić choćby jednej małej łezki, tu nie ma na to miejsca.
|
|
![Zanim słowa przybiorą jakikolwiek sens zanim zaczniemy budować wspólną przyszłość przejrzyj katalog moich zalet i wad zapoznaj się z ceną nieprzespanych nocy spędzonych na długich rozmowach o bolączkach doczesności. Zapoznaj się z treścią pożółkłych kartek wyrwanych z pamiętnika. Prześledź stosy fotografii z wymuszonymi uśmiechami. Dopiero wtedy mów o miłości.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Zanim słowa przybiorą jakikolwiek sens, zanim zaczniemy budować wspólną przyszłość, przejrzyj katalog moich zalet i wad, zapoznaj się z ceną nieprzespanych nocy spędzonych na długich rozmowach o bolączkach doczesności. Zapoznaj się z treścią pożółkłych kartek wyrwanych z pamiętnika. Prześledź stosy fotografii z wymuszonymi uśmiechami. Dopiero wtedy mów o miłości.
|
|
![Kiedy znajdziesz ten list na dnie szuflady będę już daleko. Turkot pociągu będzie zagłuszał moje myśli w których nie będzie nikogo poza Tobą. Droga minie mi szybko a słońce wpadające do peronu będzie sygnałem do tego że pora już wysiadać. Chwycę walizkę i pójdę do domku gdzie wychodząc z pokoju na taras jedną nogą będę na plaży. Morska bryza orzeźwi moje zaspane ciało mewy przywitają w nowym miejscu. Serce zatęskni za Twoim sercem a dłonie za Twoim dotykiem.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89470_83a91b91c60db84f9cc9848d40c86719.png) |
Kiedy znajdziesz ten list na dnie szuflady będę już daleko. Turkot pociągu będzie zagłuszał moje myśli, w których nie będzie nikogo poza Tobą. Droga minie mi szybko, a słońce wpadające do peronu będzie sygnałem do tego, że pora już wysiadać. Chwycę walizkę i pójdę do domku, gdzie wychodząc z pokoju na taras jedną nogą będę na plaży. Morska bryza orzeźwi moje zaspane ciało, mewy przywitają w nowym miejscu. Serce zatęskni za Twoim sercem, a dłonie za Twoim dotykiem.
|
|
|
|