 |
|
wciaz nas cos laczy. przynajmiej powinno, wspolne wspomienia, wspolne pierwsze razy, wspolna milosc
|
|
 |
|
ja znam uczucia lepsze niż nieważkość. /Jimson
|
|
 |
|
wiesz, może to było dobrym doświadczeniem, może to dobrze, że to sprowadziło mnie na ziemię. /Jimson
|
|
 |
|
dałem sobie spokój nie tak szybko, ale dziś już to nie wraca - chęć by bez niej zejść z tego świata. /Jimson
|
|
 |
|
oddychamy według reguł: wdech i wydech. ja oddychałem dzięki temu, że jest przy mnie. /Jimson
|
|
 |
|
nie robię mądrych rzeczy, słucham głupiego serca, robię ten skok na życie prosto z czwartego piętra. /Bisz
|
|
 |
|
Mówiąc, że samobójcy to tchórze, zastanów się ile odwagi trzeba mieć by skończyć z własnym życiem.
|
|
 |
|
Wiem na pewno, że między nami gdzieś w oddali jest jakaś przestrzeń w którą w końcu jedno z nas wpadnie.
|
|
 |
|
Mówią, że skleroza nie boli. Kłamią. Mnie boli kiedy o mnie zapominasz.
|
|
 |
|
zawsze wyśmiewałaś tych co ranią, teraz kurwa śmiejesz sie do lustra
|
|
 |
|
Wydzieram się jak materiał. Robią się we mnie dziury i wyglądam jak ser. Upadam powoli jakby ktoś użył efekty spowolnienia i przyglądał się każdemu upadkowi dokładnie analizując każdą kroplę łez i krwi. Roztrzaskuję się jak szkło i nie zostaję ze mnie nic. Nie mogę znaleźć wszystkich fragmentów siebie. Szukam, ale jestem ślepcem i wdeptuję w swoje cząstki. Niszczę siebie sam.
|
|
|
|