 |
jeśli miłość jest człowiekiem, to chodzi mi o Ciebie
|
|
 |
Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać.
|
|
 |
wspomnienia są gorsze niż teraźniejszość, bo już nic z nimi nie możesz zrobić. Musisz je mieć. I to jest straszne."
|
|
 |
dla tych, których kochamy, potrafimy być najokrutniejsi
|
|
 |
wielu z nas czuję, że musi być wszystkim dla wszystkich, ale wcale tak nie musi być
|
|
 |
nigdy nie lubiłeś sposobu w jaki się o tym wypowiadałam, jeśli tego nie łapiesz, zapomnij.
żebym ci nie musiała już tego, kurwa, tłumaczyć
|
|
 |
kiedy kochanie śpisz, staram się być kim chcesz, wtedy opadam z sił
|
|
 |
"Cierpiałem na syndrom niezamykających się drzwi. Wciąż ktoś przychodził, spędzał ze mną noc i następnego ranka znikał (...). Syndrom niezamykających się drzwi miał dobre i złe strony. Dobra – nie narzekałem na nudę, zła – w mieszkaniu panował przeciąg. W moim życiu również."
|
|
 |
Zostaje gorycz, w łóżku dwie równoległe,
bólu nie poczujesz nawet, gdy powiem, że ja ją pieprzę.
Stoimy przed pęknięciem, za którym przestaje bić serce,
każdy z nas pyta... Czy to co czuję, zależy ode mnie?
|
|
 |
Co zostało w nas? Garść jałowej ziemi,
i czarne płatki zgliszczy, kołysane siłą wiatru.
Wśród popiołu wspomnień na kartce próbuję skleić,
pęknięte obrazy zaszłej mgłą, czasu prawdy.
|
|
 |
I kurwa pozwól żyć, tak po prostu,
aż zacznę czuć jak Ty, tak po prostu..
|
|
 |
Teraz mi wystaw paragon spojrzeń i gestów,
słów, które niesiesz ponad horyzont kontekstów.
Powiedz, że życie ze mną nie ma sensu,
bo poligamia ze swoich suk nie czyni jeńców.
|
|
|
|