 |
"Mogłem wziąć numer, cokolwiek, nieważne...
I tłumaczyłem sobie, że żony w klubie nie znajdziesz.
Może tak jest? W sumie wszystko jedno..
Jeśli jesteśmy pisani, to drogi kiedyś się przetną."
|
|
 |
|
Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej, proszę, zakochaj się we mnie'..
|
|
 |
"Nawet gdy odwróciły się ziomy - pamiętaj! nie ma ludzi niezastąpionych! Przyjdą nowi, przyjdą następni, bo z ludźmi wiąże Cię nic więcej, niż momenty."
|
|
 |
"Każdy z nas chociaż raz szukał miłości w przyjaźni
Bo to takie piękne być rozumianym w pełni
Wiem, że masz marzenie, które też chciałbyś spełnić
Całym sercem wierzę w ciebie
Choć popełniamy błędy to zasługujemy żeby dostać to czego chcemy"
|
|
 |
"uwierz we mnie, obiecuje nie zawiodę i choćbym miał stać na głowie będę przy Tobie"
|
|
 |
I wszystkim wokół udaję się poskładać życie w całość, i próbują walczyć, i szukają tej drogi do szczęścia. Tylko ja nie umiem zrobić kroku do przodu, tylko ja jakoś stoję w miejscu, a jedynie co mogę to cieszyć się ze szczęścia innych, chociaż oni już o mnie zapomnieli, mogę jedynie wnieść za nich toast i wziąć bucha.
|
|
 |
"Dopóki jestem z Tobą szczery wiem ze nie odejdziesz."
|
|
 |
"Jak mam z Tobą rozmawiać jak odbić się od dna
no powiedz coś, chwyć tą złość rzuć nią we mnie
znów milczysz już przestań nie można tak codziennie."
|
|
 |
Chcę mi się spać,leżę w łóżku zamyślona,oczy są małego rozmiaru i same się zamykają, bo są ciężarem, głowa jakby już od godziny śniła na jawie i wkręca mi schematy,nowe rozkminy i odciąga mnie od wspomnień. Kąciki ust wreszcie uniesione są ku górze, oczy mimo ciężkich powiek też się śmieją. I cieszę się, i jestem wolna. I mogę wszystko, Boże mogę nawet latać. Cały świat wiruje i mnie nie obchodzi, ludzie tak nagle nie są mi potrzebni i nie martwię się,że nikogo nie mam. I uwalniam się od szponów cierpienia, od sideł tęsknoty,pułapki żalu. I jest dobrze, w końcu jest dobrze. A wczoraj płakałam, było mi smutno,umierałam z tęsknoty i oszukiwałam samą siebie, wmawiałam sobie, że go nie potrzebuję, że sobie radzę, a dzisiaj mam to gdzieś i udawać już nie muszę. Świat widzę przez zielone okulary.I przepraszam Boże, może w Twoich oczach to grzech, bo zrywam zakazany owoc, rozkoszując się jego smakiem i jak Ewa nie umiem się powstrzymać.Więc jeśli w Twoich oczach to grzech, odpokutuję. /nutlla
|
|
 |
nienawidzę słów "będzie dobrze" bo po tych słowach każdy po prostu odszedł.
|
|
 |
"Dziś już nie ma tak i nie ma szans, i nara."
|
|
 |
" Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać.
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada mała."
|
|
|
|