 |
gdy wyjdziesz? mam biec? przepraszam, ale w biegach jestem kiepska. zostanę i przechylę ostatni kieliszek gorzkiej żołądkowej i... " za błędy" czy jak to szło?
|
|
 |
nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać, widocznie mój zapierdala na dragach ;-)
|
|
 |
Olewałeś ją, a teraz ona olewa ciebie. Super nie?
|
|
 |
Uwielbiałam patrzeć w jego niebieskie tęczówki , uwielbiałam z nim przebywać.
|
|
 |
gdybym miała ogon, zobaczyłbyś jak bardzo się cieszę na twój widook.
|
|
 |
to jeden z tych dni, kiedy mój środkowy palec jest odpowiedzią na wszystkie pytania.
|
|
 |
czasem trzeba oddzielić to na co ma
się wyjebane a co trzeba ratować.
|
|
 |
W pewnym momencie spoglądają na siebie.
Ona patrzy na niego tak jak zawsze.
On na nią tak jak chyba jeszcze nigdy dotąd. 'Tylko Ciebie chce.'
|
|
 |
- Boję się.
- Czego?
- Że już nigdy nie będę taka szczęśliwa jak teraz...
|
|
 |
Nadal nie wiem, co ja w Tobie widzę.
Chyba to ten twój głupkowaty uśmiech, słodkie oczka
i dołeczki w policzkach.
|
|
 |
Czasami o wiele łatwiej jest, kiedy się o czymś nie wie.
|
|
 |
Już przywykłam, że ilekroć poukładam sobie niektóre sprawy i jestem w stanie normalnie oddychać, pojawiasz się Ty i wszystko rozwalasz jednym krótkim spojrzeniem.
|
|
|
|