 |
I mów sobie o niej co chcesz,
wiem że jeszcze nie raz wrócisz do niej jak pies.
|
|
 |
Obiecałeś kiedyś, że nie odejdziesz,uwierzyłam.
Właściwie to nadal wierzę,że nie odszedłeś.
Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu,prawda?
|
|
 |
Coś pękło kiedy przyszła codzienność.
I wiesz co? Zaczęli żyć na odpierdol.
|
|
 |
Kiedyś wreszcie nadchodzi ten dzień,
w którym czujesz, że już zapomniałaś.
Zamknęłaś za sobą pewien rozdział życia i brniesz do przodu.
Budujesz wszystko na nowo. Starasz się.
Uśmiechasz. Zaczynasz wierzyć, że rzeczywiście jest już coraz lepiej.
Ale wystarczy tylko ułamek sekundy, słowo, spojrzenie, byś zrozumiała,
że przez ten cały czas tylko oszukiwałaś siebie.
|
|
 |
Czas zapomnieć, że był.
Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią.
Wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty,
najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia.
Pozbyć się widocznych śladów jego obecności.
Czas żyć życiem. Nie Nim.
|
|
 |
Najgorszy jest wieczór,
wtedy sobie nie radze.
|
|
 |
Pamiętała ból,
ale mimo wszystko ryzykowała dalej .
|
|
 |
Klnę, bo boli.Płacze,
bo nie daje już sobie rady...
|
|
 |
Zapytali się mnie czy żałuje, że go poznałam.
Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie.
Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia,
śmiechu i innych rzeczy,
które teraz wspominam z uśmiechem.
Mimo że cierpię - nie żałuję.
|
|
 |
Chciałam jedynie byś uwierzył w nas, byś ufał mi jak nikomu innemu, byś był dla mnie, jak dla nikogo. Nie wymagałam wiele, ba, nawet nie naciskałam. Chciałam, aby to co robisz, było tylko i wyłącznie z własnej woli. Nie upominałam się, przecież pamiętasz, zawsze mówiłeś, że chyba nie lubię się narzucać, i tak - do tej pory nie lubię. Byłeś dla mnie kimś, kto podniósł moją duszę i serce z ziemi, pozwalając unieść się, jakby na skrzydłach jak najwyżej od tego co mamy tu. Zawsze upominałeś mnie o uśmiech, pamiętasz? Pragnąłeś abym była szczęśliwa, na każdym kroku. Byłeś podporą, o którą opierałam się wiele razy, a Ty nigdy nie miałeś dość. Momentami myślałam, że Bóg dał mi szansę, że uchylił kawałek nieba i dał mi Ciebie. Dziś pytają o to gdzie jesteś, a ja? Odwracam wzrok. Nie wiem. Może rozstaliśmy się któregoś chłodnego wieczoru, może puściłam Twoją dłoń, a może to Ty zatrzymałeś się gdzieś na chwilę, zbyt długą chwilę
|
|
 |
|
To jedyny mężczyzna na którego widok krew szybciej mi krąży. Ale jest także trudny, skomplikowany i dezorientujący.
|
|
|
|