głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika totalnynieogar

Skłamałabym mówiąc  że sobie nie radzę po jego odejściu. W dzień rozstania popłakałam chwilę  a następnego dnia zapomniałam o tym że coś się spierdoliło. Spotykam się z ludźmi  wychodzę  śmieję się  nie zamykam w sobie i w sumie to chyba tylko w mojej wyobraźni wygląda to tak tragicznie. Okazało się  że jestem silniejsza niż oczekiwałam  że poradzę sobie ze wszystkim  nawet jeśli on nie trzyma mnie za rękę. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Skłamałabym mówiąc, że sobie nie radzę po jego odejściu. W dzień rozstania popłakałam chwilę, a następnego dnia zapomniałam o tym,że coś się spierdoliło. Spotykam się z ludźmi, wychodzę, śmieję się, nie zamykam w sobie i w sumie to chyba tylko w mojej wyobraźni wygląda to tak tragicznie. Okazało się, że jestem silniejsza niż oczekiwałam, że poradzę sobie ze wszystkim, nawet jeśli on nie trzyma mnie za rękę./esperer

Pierwsza rysa powstaje już pierwszego dnia związku. Wraz z upływem czasu się powiększa  a ostatecznie rozpadacie się na dwie części w dniu rozstania. Właściwie wasz koniec był pewien od pierwszej jebanej sekundy  kiedy zaczęliście być szczęśliwi. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Pierwsza rysa powstaje już pierwszego dnia związku. Wraz z upływem czasu się powiększa, a ostatecznie rozpadacie się na dwie części w dniu rozstania. Właściwie wasz koniec był pewien od pierwszej jebanej sekundy, kiedy zaczęliście być szczęśliwi./esperer

Myślisz  że wraz z odejściem ukochanej osoby  odejdzie jakaś ważna cząstka Ciebie. Gówno prawda. Popłaczesz jakiś czas  będziesz sądzić  że Twoje serce łamie się na pół  a Ty możesz tylko bezradnie się temu przyglądać. Nie możesz znaleźć sobie miejsca  bo każde jest jakieś obce. Potem? Potem żyjesz dalej. Przestajesz zauważać  że już nie czekasz  że w sumie to już przeszłość jest Ci obojętna. Idziesz do przodu  poznajesz nowych ludzi  zakochujesz się  nienawidzisz  bawisz się jak dawniej  pijesz i okazuję się  że właściwie świat się nie skończył  a Ty nadal jesteś szczęśliwy. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Myślisz, że wraz z odejściem ukochanej osoby, odejdzie jakaś ważna cząstka Ciebie. Gówno prawda. Popłaczesz jakiś czas, będziesz sądzić, że Twoje serce łamie się na pół, a Ty możesz tylko bezradnie się temu przyglądać. Nie możesz znaleźć sobie miejsca, bo każde jest jakieś obce. Potem? Potem żyjesz dalej. Przestajesz zauważać, że już nie czekasz, że w sumie to już przeszłość jest Ci obojętna. Idziesz do przodu, poznajesz nowych ludzi, zakochujesz się, nienawidzisz, bawisz się jak dawniej, pijesz i okazuję się, że właściwie świat się nie skończył, a Ty nadal jesteś szczęśliwy./esperer

Całował mnie  a ja nie czułam nic  jakby to wszystko działo się poza mną  jakby jego wargi wcale nie spoczywały właśnie na moich. W jego oczach widziałam ten błysk  a we mnie był tylko wstręt do niego i dwa razy większy do siebie  Udałam  że wszystko jest dobrze  chwyciłam znowu jego rękę i wszystko tłumaczyłam sobie stresem związanym z nową sytuacją. Kiedy wracałam sama do domu ryczałam jak małe dziecko  tarłam wargi rękawem i plułam co jakiś czas  jakbym brzydziła się własnej osoby. Łzy spokojnie płynęły sobie po policzkach  a usta poczerwieniały od prób pozbycia się z nich jego smaku. Wtedy zrozumiałam  że to nie stres  że wszystko siedzi we mnie. Wiem  że narazie żadne wargi nie zsynchronizują się z moimi tak idealnie jak wtedy  że nie będzie już tak samo i moje próby zapchania tej pustki czymkolwiek  kończą się tym  że cierpię jeszcze bardziej. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Całował mnie, a ja nie czułam nic, jakby to wszystko działo się poza mną, jakby jego wargi wcale nie spoczywały właśnie na moich. W jego oczach widziałam ten błysk, a we mnie był tylko wstręt do niego i dwa razy większy do siebie, Udałam, że wszystko jest dobrze, chwyciłam znowu jego rękę i wszystko tłumaczyłam sobie stresem związanym z nową sytuacją. Kiedy wracałam sama do domu ryczałam jak małe dziecko, tarłam wargi rękawem i plułam co jakiś czas, jakbym brzydziła się własnej osoby. Łzy spokojnie płynęły sobie po policzkach, a usta poczerwieniały od prób pozbycia się z nich jego smaku. Wtedy zrozumiałam, że to nie stres, że wszystko siedzi we mnie. Wiem, że narazie żadne wargi nie zsynchronizują się z moimi tak idealnie jak wtedy, że nie będzie już tak samo i moje próby zapchania tej pustki czymkolwiek, kończą się tym, że cierpię jeszcze bardziej./esperer

Mnie się nie da kochać. Na początku  oczywiście niektórzy próbują. Mydlą oczy  że jestem ważna  że jedyna i taka wyjątkowa. Dają nadzieję i twierdzą  że nigdy nikogo tak jak mnie  że właśnie na mnie czekali całe swoje życie. Stawiam z nimi znowu te same pierwsze kroki  znowu te same złudzenia i kiedy czuję się już pewnie na nogach  oni odchodzą. Znowu kłamią w oczy  że znajdę lepszego  że to chodzi o nich  że zasługuję na wszystko co dobre  że jestem dla nich za wspaniała. I znowu jestem sama  z drżącą wargą i łzami w oczach. Nie ma nikogo kto mógłby mnie pokochać tak naprawdę  na zawsze  na dobre i na złe. Zawsze kochają na chwilę  a tylko ja kocham na wieczność. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Mnie się nie da kochać. Na początku, oczywiście niektórzy próbują. Mydlą oczy, że jestem ważna, że jedyna i taka wyjątkowa. Dają nadzieję i twierdzą, że nigdy nikogo tak jak mnie, że właśnie na mnie czekali całe swoje życie. Stawiam z nimi znowu te same pierwsze kroki, znowu te same złudzenia i kiedy czuję się już pewnie na nogach, oni odchodzą. Znowu kłamią w oczy, że znajdę lepszego, że to chodzi o nich, że zasługuję na wszystko co dobre, że jestem dla nich za wspaniała. I znowu jestem sama, z drżącą wargą i łzami w oczach. Nie ma nikogo kto mógłby mnie pokochać tak naprawdę, na zawsze, na dobre i na złe. Zawsze kochają na chwilę, a tylko ja kocham na wieczność./esperer

Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie  kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy  przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą  choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty  kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty  kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy  idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić  nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie, kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy, przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą, choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty, kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty, kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy, idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić, nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać./esperer

Myśli  że mnie zranił. Myśli  że swoim odejściem sprawił  że świat mi się zatrzymał  serce zwolniło do minimum  a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś  dawno temu  oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie  od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie  bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać  mogę mówić  że kocham  mogę być szczęśliwa i śmiać się  ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna  bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Myśli, że mnie zranił. Myśli, że swoim odejściem sprawił, że świat mi się zatrzymał, serce zwolniło do minimum, a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś, dawno temu, oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie, od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie, bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać, mogę mówić, że kocham, mogę być szczęśliwa i śmiać się, ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna, bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten./esperer

To nie skończy się w wielkiej kłótni. To nie będzie moment rzucania talerzem o ścianę  trzaskania drzwiami i wypowiadania najbardziej siarczystego ze znanych Ci przekleństw. To nie skończy się wtedy kiedy wszyscy przewidują koniec. To skończy się w momencie Waszego największego szczęścia  w najpiękniejszym miejscu i chwili. Związki nie kończą się w gniewie. Kończą się z uśmiechem na ustach żeby bardziej bolało. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

To nie skończy się w wielkiej kłótni. To nie będzie moment rzucania talerzem o ścianę, trzaskania drzwiami i wypowiadania najbardziej siarczystego ze znanych Ci przekleństw. To nie skończy się wtedy kiedy wszyscy przewidują koniec. To skończy się w momencie Waszego największego szczęścia, w najpiękniejszym miejscu i chwili. Związki nie kończą się w gniewie. Kończą się z uśmiechem na ustach żeby bardziej bolało./esperer

Na moim grobie nie powinno być daty zatrzymania mojego serca  ale data naszego rozstania. Wtedy umarłam. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

Na moim grobie nie powinno być daty zatrzymania mojego serca, ale data naszego rozstania. Wtedy umarłam./esperer

I choć nie śpimy w jednym łóżku  ja zawsze budzę się koło Ciebie. I choć Ty nie myślisz  ja nie mogę zapomnieć. esperer

kinia10107 dodano: 30 lipca 2013

I choć nie śpimy w jednym łóżku, ja zawsze budzę się koło Ciebie. I choć Ty nie myślisz, ja nie mogę zapomnieć./esperer

Wkurwiają mnie ludzie  którzy widząc mnie całą rozmazaną i zapłakaną pytają jak się czuje. Jak się mam czuć wiedząc  że facet  którego obdarzyłam tak ogromnym uczuciem  jest tysiące kilometrów ode mnie i nigdy nie będzie moją własnością.

kinia10107 dodano: 29 lipca 2013

Wkurwiają mnie ludzie, którzy widząc mnie całą rozmazaną i zapłakaną pytają jak się czuje. Jak się mam czuć wiedząc, że facet, którego obdarzyłam tak ogromnym uczuciem, jest tysiące kilometrów ode mnie i nigdy nie będzie moją własnością.

jeśli mamy się spotykać  musisz coś o mnie wiedzieć. robię to  co chcę.

kinia10107 dodano: 29 lipca 2013

jeśli mamy się spotykać, musisz coś o mnie wiedzieć. robię to, co chcę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć