 |
widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit
|
|
 |
to nie ty ani ja, za dużo rzeczy nas różniło
|
|
 |
dobrze było, coś się zjebało coś zmieniło
|
|
 |
niejeden płomień się rozpalił, niejeden też zgasł
|
|
 |
ubieraj się, chodź. zajaramy
|
|
 |
chodź, przejdziemy się, pogadamy o życiu, które znamy, o tym jak mają się sprawy
|
|
 |
wierzę w nas, czas w coś uwierzyć
|
|
 |
chyba nie wymagam aż tak dużo prosząc abyś był
|
|
 |
chcę ciebie, nawet jeśli to przekreśla wszystko
|
|
 |
lecz tym razem to my przegrywamy tą grę
|
|
 |
spragniona chwil, dla których mogłabym żyć i skonać
|
|
|
|