 |
Czeka na nas dobre życie Z lemoniadą na hamaku, albo wyżej Dom, rodzina, kupa hajsu tego życzę Nigdy więcej nie czuć strachu Bez siniaków, moralniaków, w wierze
|
|
 |
Tu nikt się nie pierdoli, życie każe ci wybrać czy będziesz tutaj kimś, czy wylecisz na pizdach
|
|
 |
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie, To jest mi nie potrzebne skończę sam będzie pięknie
|
|
 |
więc nie pytaj mnie o finał, kochanie, ja w nim nie grałem nie pytaj mnie co będzie dalej, pozwól oszaleć
|
|
 |
pięknie udajesz, że wszystko z Tobą dobrze
|
|
 |
i tylko szkoda, że nie gadamy.
a mogłoby być miło.
|
|
 |
czasem są takie piosenki. słuchasz muzyki, robisz przy okazji inne rzeczy. i nagle leci jedna z TYCH piosenek i musisz wszystko przerwać i tylko słuchać. bo ona rozrywa ci serce
|
|
 |
Nie oszukuj się i nie wymyślaj usprawiedliwień. Odkąd wynaleziono komórkę, zawsze można na chwilę zadzwonić. Jak ktoś ma w poczcie elektronicznej opcję "odbierz", to ma i "wyślij". A wysłanie listu nie wymaga dzisiaj wynajęcia dyliżansu. Nikt nie jest aż tak zajęty, żeby nie znaleźć godzinki na spotkanie.
|
|
 |
Z czasem serce przestanie przyśpieszać na Twój widok.
|
|
 |
Trochę za późno na szczerą rozmowę i tym bardziej za późno na powroty.
|
|
 |
może nadejdzie taki dzień w którym usiądziemy gdzieś na ławce o parę lat starsi powspominamy sobie jak bardzo byliśmy dla siebie ważni
|
|
 |
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej
|
|
|
|