 |
Umarłam, bo odszedłeś, odeszłam, bo wolałam tęsknić, niż widzieć jak mnie nienawidzisz, Piotrek.
|
|
 |
Czasem ludzie popełniają błędy, każdy popełnia własne. Ja popełniłam. Zakochałam się w Tobie. Nie wiem czy warto było, jaki to rodzaj miłości i czy dam sobie radę. Ale wiem, że będę cholernie tęsknić, i muszę odejść, by dać sobie radę.
|
|
 |
Zachłysnęłam się odrobiną Twojego zainteresowania, myląc to z miłością z Twojej strony.
|
|
 |
PIERDOLE IDE CHLAĆ, JEBAĆ MIŁOŚĆ, MATURĘ I ŻYCIE.
|
|
 |
Kocham Cię, przykro mi, że tak mocno, że aż boli, a Ty masz to w dupie. Dziękuję za nieodpisywanie na moje wiadomości..
|
|
 |
Zawróciłeś mi w głowie, nie potrafię myśleć o nikim innym. Na dźwięk Twojego imienia momentalnie się odwracam, z nadzieją że ujrzę Ciebie. Co Ty zrobiłeś ze mną. Pytam się do cholery, co Ty zrobiłeś!
|
|
 |
Teraz, gdy los siebie nam dał, zmienia się światło w moim sercu.
|
|
 |
Pozwól mu, by naprawił swój błąd, bo zrozumiał go. Nie dopuść do tego, by zniknął znów z Twoich snów.
|
|
 |
Pamiętaj, jeśli zranisz mnie znów, poddam się.
|
|
 |
Daj mi siłę, bym mogła z Tobą być i zapomnieć, że próbujesz zmienić mnie.
|
|
 |
Zamiast spać patrzyłam jak oddychasz, jak drgasz przez sen, jak nieświadomie się uśmiechasz.
|
|
 |
Od kłamstwa, do wielu kłamstw - różne oblicza. Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia.
|
|
|
|