 |
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens.
|
|
 |
nie wolno oceniac człowieka po tym, co zrobił, dopóki
nie wiadomo dlaczego to zrobił.
|
|
 |
“
Samotność jest chronicznym przeziębieniem duszy. Ludziom samotnym, co zresztą zostało zbadane, jest autentycznie zimno. Wielu ludzi samotnych idzie do internisty z przeziębieniem, a powinni iść do psychiatry, ponieważ są przemarznięci od środka i nie można ich ogrzać ani pod kołdrą, ani alkoholem. To rodzaj wirusa, bo jak tylko znajdują kogoś, to nagle wszystkie choroby im mijają. Dzisiaj to się nazywa psychosomatyzmem. Nie można leczyć ciała i zaniedbywać duszy albo ”
odwrotnie.
— Arytmia uczuć
|
|
 |
Kiedyś będę szczęśliwy. Tak zajebiście szczęśliwy, że zacznę widzieć na różowo, mówić poezją, pierdzieć tęczą, a wokół mnie, niczym aura, fruwać będą pieprzone ptaszki, serduszka i kwiatuszki, o!
Giltley Rage
|
|
 |
– Byłem wczoraj na urodzinach u Badyla, i tak żeśmy świętowali jego zdrowie, że ”
mi się moje własne bardzo pogorszyło
— Kabaret mornalnego niepokoju
|
|
 |
Jeśli nie mozesz porozmawiać o tym z najlepszą kumpelą, to może to nie jest niezręczne tylko kompletnie
popierdolone?
|
|
 |
- Dlaczego nie zadzwoniłaś?
- Nie mogłam...
- Ale dlaczego?
- Na sam dźwięk Twojego głosu
zmieniłabym zdanie...
|
|
 |
Świat nie jest idealny - stwierdził Puchatek drapiąc się po łebku. - Ale zawsze jest jeszcze czekolada. I
książki. I gorące kakao!
|
|
 |
-Mój organizm, mówi mi, że alkohol to trucizna.
-To dlaczego go pijesz?
-Bo jest we mnie coś co muszę zabić.
|
|
 |
- A może wrócimy do tego co było rok temu?
-Rok temu się nie znaliśmy.
-No właśnie.
|
|
 |
Każdy ma swoje Westerplatte. Coś takiego, czego musi bronić i za nic nie oddać. Nigdy.
|
|
|
|