 |
I właśnie spadłam na dno, opadłam niczym tytanic i pozostanę na tym pierdolonym dnie.
|
|
 |
A więc się pobawmy kto pierwszy się przywiąże emocjonalnie i kto komu spierdoli plany i życie.
|
|
 |
Proszę wróć, błagam nie zostawiaj mnie. Jakoś sobie nie radzę i nie potrafię się pozbierać. Cholera rozsypałam się..
|
|
 |
I układam sobie na nowo "nas" w swojej wyobraźni, chociaż tam nam się układa.
|
|
 |
A mówią , że ludzie tylko zimą jesienią mają depresją. I oto panie, panowie jest wyjątek .
|
|
 |
Umieram od tygodnia, żadnej wiadomości od Ciebie.
|
|
 |
Zawsze trzeba czekać bo zawsze coś przychodzi./bekla
|
|
 |
I chciałabym byś był rano gdy z trudnością otwieram oczy. Byś robił herbatę i podawał mi w łóżku. Przytulał mnie jak dziś na środku korytarza, między ludźmi- tak ciepło okrywał sobą całe moje ciało chowając głowę w moich włosach. Żebyśmy razem przyrządzali jajecznice i jedli ją oglądając bajki i śmiejąc się głośno. I bił się ze mną i siłował dla zabawy mrucząc do ucha. Żebyś zabierał mnie na długie wieczorne spacery i dawał mi kurtkę gdy będzie zimno. I całował w czoło kiedy złoszczę się tupiąc jak mała dziewczynka. Żebyś rozumiał. Huśtał na huśtawkach i nosił na rękach. I mówił że gdy jestem obok nie istnieje nic innego. Opowiadał głupoty i jeździł ze mną na rowerze. Przezywał mnie na wszelkie urocze sposoby. I ustąpił gdy jestem zbyt zła żeby to zrobić. Bawił się moimi włosami i całował powoli rozkoszując się tym. I żebyś pozwalał przytulać się do siebie w środku nocy gdy szaleje ze strachu. I zgłupiał z miłości i nigdy nie szukał innego uczucia./bekla
|
|
 |
Nie starasz się bo o mnie to trzeba się wysilić, no ale po co? Lepiej wyrwać pierwszą lepszą tanią laskę, na chwilę ale byle wyrwać.
|
|
 |
Trzęsę się, płaczę, krzyczę wijąc po łóżku . No cóż emocje biorą górę..
|
|
 |
Raz, dwa i trzy dzisiaj wyć z bólu będziesz TY!
|
|
 |
Naprawdę próbuję o Tobie nie myśleć, tylko jakoś mi to nie wychodzi.
|
|
|
|