 |
Gdyby ktoś chciał, spróbował mnie zrozumieć , naprawić proszę chodź.
|
|
 |
Pieprzony uśmiech i wszyscy myślą , że jest okey. :)
|
|
 |
Ile razy można wmawiać sobie, że wszystko będzie okey. Jak długo ? Codziennie.
|
|
 |
JAK DŁUGO BĘDZIECIE MNIE NISZCZYĆ JESZCZE?
|
|
 |
Jestem bulimiczką. Żrę, przeżuwam każde jebane kłamstwo od was a potem rzygam nim. Urocze co?
|
|
 |
- Gdzie Twoje marzenia?
~ Dawno ich już nie ma .
- Więc jak możesz funkcjonować?
~ Nie funkcjonuję, Ja jestem przecież od dawna martwa.
|
|
 |
Stan zakochania? Pierdolone uczucie które zawadnia Tobą przez chwilę, a potem Cię doszczętnie niszczy.
|
|
 |
Jestem po prostu skazana na samotność. :)
|
|
 |
Rozsypałaś się na kawałeczki jak szkło jebłaś o płytki i teraz kurwa nie da się Ciebie pozbierać. Nie dam do końca będziesz już nie idealna z brakiem.
|
|
 |
Nie płacz dzisiaj, nie płacz. Pokaż jaka silna jesteś, wiem iż jest Ci ciężko ale pokaż im..
|
|
 |
- Gdzie Twoje serce?
~ Nie mam serca.
- A co się z nim stało?
~ Zostało pocięte i wyrzucone na śmietnik. Bo niepotrzebne śmieci przecież się wyrzuca. ;)
|
|
 |
168 cm, 56 kg a w środku ciała zamknięta mała dziewczynka z rozpierdoloną psychiką.
|
|
|
|