|
Chciałabym żeby wiedział, że każdego dnia
tęsknię tylko za Nim, tak silnie, ukrywając pod
wymuszonym uśmiechem cały ten cholerny
ból, który tak naprawdę za każdym razem
przygniata na glebę. Żeby wiedział, jak bardzo
brakuje mi Jego głosu, uśmiechu, każdego
gestu, żeby w końcu uwierzył w to co czuję,
uświadomił sobie, że dla mnie jest wszystkim,
jak ten tlen, bez którego nie istnienie nie
miałoby sensu.
|
|
|
Dwie rzeczy mogę powiedzieć z ręką na sercu:
pierwsza - że go kocham,
druga - że nie powinnam.
|
|
|
Moje życie wygląda jak jedno, wielkie 'ojapierdole'
|
|
|
zranił Cie? trudno. mimo, że zależy odpuść, bo
nie jest tego wart. zranił raz, zrobi to i za
drugim razem. ogarnij się i pokaz, ze bez
niego sobie poradzisz. dasz rade mała.
|
|
|
Nie umiem sobie poradzić z tym co mnie
spotkało. Udaje silną, obojętną, szczęśliwą.
Wcale tak nie jest.
|
|
|
Wiesz co najmocniej zabolało?
To, że potraktowałeś mnie jak nic nie znaczącą idiotkę, która zakochała się w Tobie choć o to nie prosiłeś.
|
|
|
wychodzisz do ludzi, śmiejesz się, na chwile
zapominasz o wszystkim . potem wracasz
do domu i wszystko wraca, cała szara
rzeczywistość . /czytowazne
|
|
|
czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się budzić w
nocy, a potem godzinami myśleć o tym, że to
był tylko piękny sen? Czy zdarzyło Ci się płakać
po usłyszeniu jakiejś piosenki? Czy miałeś tak,
że każde miejsce przypominało Ci
niespełnione marzenia i przyswarzało wielki
ból? Nie? To nie pierdol, że wiesz jak się czuję.
|
|
|
Czasem czuję się tak bezradna, że siadam na łóżku, bez sensu patrzę na ścianę, a po policzkach czuję jak spływa mi milion słonych i pełnych bólu łez.
|
|
|
Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla
siebie jesteśmy ile razem przeżyliśmy i ile
razem jeszcze przejdziemy.
|
|
|
Co u mnie? Spoko. Pomijając to, że jest
fatalnie, masakrycznie, zjebanie, chujowo,
nie da się żyć, wszystko się jebie, nic nie
chce wyjść i takie tam pierdoły.
|
|
|
|