 |
Twoje ciało pragnie mojego dotyku . Nie możesz się tego wyprzeć. Skończ więc z tym idiotycznym oporem . Zaakceptuj mnie i swoje miejsce przy mym boku . Dołącz do mnie a razem stworzymy nowy idealny świat.../♥meszmato
|
|
 |
Z moich wszystkich sukcesów - Ty będziesz moim mistrzostwem.
|
|
 |
Moje życie ? Pełne wyborów , niestety nie chcę żadnego podejmować , nie potrafie.../♥meszmato
|
|
 |
|
- Jaki masz dzisiaj humor ? - Obojętny. - To znaczy? Zła, smutna, szczęśliwa? - Obojętna, czyli ani smutna, ani szczęśliwa. Mam wyjebane po uszy. Nie mam powodów do śmiechu, zresztą do rozpaczy też nie. Rozumiesz ?
|
|
 |
" Ty naprawdę myślałaś, że odezwę się jutro? Nie pisz mi sms-ów, że Ci tęskno i smutno, bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką. "
|
|
 |
To niebywałe jak polubili mnie Twoi kumple. Jak na wspólnym spotkaniu dzwonił jeden z nich z pytaniem "i jak tam z nia? układa się jakoś?" . Tóż po moim powrocie do domu na facebooku wiadomość od twojego ziomka z pytaniem "i jak tam z ..." to miłe, że w końcu czuje, że ktoś na prawdę chce naszego szczęścia. / j.
|
|
 |
Sprawmy by teraz, każdy poranek wyglądał tak jak od zawsze marzyliśmy. Każdego ranka, kiedy słońce będzie wchodziło a mgła będzie unosiła się nad ulicami, ubrana w twoją szarą bluzę, wspólnie będziemy wychodzić na taras paląc papierosy i popijając kawy. / j.
|
|
 |
Przyjdź do mnie, połóż się na łóżku tuż obok mnie. Pozwól mi poczuć smak twoich ust na moich wargach, po czym z rozkoszą przejedź delikatnie palcem po moich nagich plecach, szepnij do ucha, że tak chciałbyś umrzeć. / j.
|
|
 |
17:17 - KOCHA. Nadziejo ty idiotko! / j.
|
|
 |
Od 3 miesięcy kolmpletnie nic mi się nie układa. Wszystko dzieje się odwrotnie niż powinno. Przyznam się, niektórych decyzji żałuje i przez to cholernie cierpie. Ale czasu nie da się cofnąć, trzeba iść dalej. Pomimo przeciwkości losu, trzeba dać radę i czekać z nadzieją, że nadejdą w końcu szczęśliwe dni. / j.
|
|
 |
To, że mnie przeprosił nie znaczy, że mu wybaczyłam. Nie popełniłam błędu, wiedziałam, że i tak znów to zrobi. / j.
|
|
 |
Zapytał czy może się do siąść.Zgodziła się.Długo rozmawiali.W końcu poszli potańczyć.Chłopak poznał ją ze swoimi kumplami.Wszyscy mieli po 18 lat.O 00:00 wyszli.Impreza trawa do rana lecz oni stwierdzili,że idą do parku.Dziewczyna poszła z nimi.Jeden z nich poszedł kupić piwa i wódkę.Ona nie chciała pić.W końcu namówił
ją wysoki brunet.To był jej pierwszy raz.Nie potrafiła przestać.Gdy już nie wiedziała co robi chłopak dał jej strzykawkę i kazał wbić jej do żyły.Zrobiła to.Bawiła się świetnie.Czuła się wyjątkowo szczęśliwa.Nie na długo.Zemdlała.Nie budziła się przez jakiś czas.Nikt jej nie pomógł.Przestraszyli się.Uciekli.Rano znalazła ją starsza kobieta.Jej nie dało się już pomóc.
|
|
|
|