 |
Patrząc na dzisiejsze nastolatki, które mają tonę tapety na twarzy, mini i białe kozaczki mogę śmiało powiedzieć, że tracimy miano najpiękniejszych kobiet świata.
|
|
 |
o, jesteś online. napisz. napisz do mnie. napisznapisznapisznapisz. w tym momencie, w tej chwili, teraz. proszę proszę napisznapisznapisz. bo zaraz się rozpadnę, bo zaraz mi serce pęknie, bo czekam na ciebie. no napisz. przecież widzisz to zielone kółeczko przy moim imieniu, napisz. napisz pierwszy, bo ja już nie mam odwagi. napisznapisznapisznapisznapisz. o, już cie nie ma. kurwa.
|
|
 |
możesz darować sobie to swoje marne 'siema' , skoro chwilę potem obrabiasz mi dupę na lewo i prawo.
|
|
 |
niektóre dziewczyny są jak paczka Lays'ów - do połowy puste .
|
|
 |
zagadka: idzie 10 dziewczyn: 5 brzydkich, 4 średnie i jedna śliczna. -jak myślicie która nie ma chłopaka - ostatnia. -więc nie mówcie, że śliczni mają w życiu łatwo.
|
|
 |
przyjeb komuś książką w twarz i krzyknij 'facebook !
|
|
 |
któregoś dnia pierdolnę to wszystko i wyjdę rano niby po dżemor.
|
|
 |
nie lubię Twojej dziewczyny. myślę, że potrzebujesz nowej. może ja się nadam?
|
|
 |
osobiście uważam , że bardziej do twarzy byłoby Ci ze mną u boku.
|
|
 |
mężczyzna powinien mieć chuja , a nie nim być .
|
|
 |
Nie potrafię słowami wyrazić tego, co czuję. Alfabet jest chyba za mały. Ale nic innego nie mam do dyspozycji, bo przecież nie mogę cię pocałować. A to byłoby o wiele prostsze i wyjaśniłoby wszystko bez użycia tych zbędnych liter.
|
|
 |
Zrobiła to pod wpływem chwili. Wsiadła do autobusu i pojechała do niego. Po drodze płakała. Ostatnio bardzo często jej się to zdarzało.... Znała jego adres na pamięć choć nigdy tam nie była. Trochę błądziła zanim znalazła jego dom, ale gdy w końcu dotarła, stanęła przed drzwiami i zapukała. On otworzył. Facet, którego widziała po raz pierwszy w życiu, a jednak tak dobrze go znała... Zobaczyła w jego oczach zrozumienie i zaskoczenie, ale wtedy była już pewna,że to co pisał i mówił przez telefon było prawdą. Wiedziała,że to jest właśnie jej książę z bajki...Powiedziała tylko: Mówiłam ci,że kiedyś zobaczysz mnie w progu swoich drzwi. Potem podeszła do niego i wtuliła się w jego ramiona. Czuła,że on objął ją mocno i stali tak długo zamknięci w swoich objęciach i płakali. Ona wiedziała,że on ją rozumie i ufała mu bezgranicznie. Czuła się tak bezpiecznie w jego ramionach... Wtedy nie myślała o tym,że przytula go pierwszy i ostatni raz, choć wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
|
|